Swoja nowenna rozpoczelam 6maja. Powodem bylo odejscie mojego chlopaka , bylo tez troche mojej winy w tym , probowalam mu wszystko wytlumaczyc ale nie moglam nic poradzic bo on juz mi nie ufal. Jego sms byl prosty zostaw mnie w spokoju , nie chce juz jakiej kolwiek relacji z toba.Myslalam, ze to kompletny koniec , ale postanowilam do niego napisac. 18 maj- Odpisal! Tylko tyle , ze mozemy byc przyjaciolmi ale tylko tyle I mozemy sie kiedys spotkac. Dziekuje Bogu za otrzymana laske wiem , ze nie bedzie latwo , obydwoje tez mamy depresje , ale on moze mi jeszcze zaufa I bedziemy znow razem.
mam taka sama sytuację jak Ty i nie wiem już co mam zrobić żeby chłopak którego kocham znowu mi zaufał i do mnie wrócił
Patrycji, dobrze CI radzę, odpuść go sobie. Będziesz cierpieć jeszcze bardziej. Pozwól mu zatęsknić, jeżeli będziesz mu się narzucać, jeszcze bardziej go do siebie zrazisz.