Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Nowenna pompejańska w wersji klasycznej (pierwotnej)

Mało kto wie, że nowenna pompejańska w formie, w jakiej modlimy się nią w Polsce (zob. tutaj), jest wersją skróconą dłuższej modlitwy. Choć sens modlitw został zachowany, to jednak łatwo zauważymy, że nowenna pompejańska w wersji podstawowej/klasycznej/pierwotnej jest nieco dłuższa.

Ma ona formę nabożeństwa oraz dodatkową modlitwę do św. Katarzyny ze Sieny. Skrócona wersja nowenny pochodzi z przełomu XIX i XX wieku i w skróconej formie rozpowszechniła się tylko w Polsce wskutek ograniczeń historycznych.

Ponadto trzeba zauważyć, że ta wersja nowenny, napisana w 1879 r. przez bł. Bartola Longo, była początkowo odmawiana wraz z pięcioma tajemnicamu różańca. Dopiero od 1884 r. zaczęto ją odmawiać z 15 tajemnicami różańca. Tak więc możemy modlić się tą nowenną skróconą (z 15 lub 20 tajemnicami różańca przez 54 dni) albo wersją pierwotną (5, 15 lub 20 tajemnic różańca przez 9 lub 18 dni).

Poniżej znajdziesz nabożeństwa nowenny pompejańskiej w pierwotnej wersji

Oba nabożeństwa: błagalne i dziękczynne, odmawia się ja podano niżej. Na samym dole znajdziesz przykładowe nabożeństwa pompejańskie na Youtube z pieśniami i rozważaniami z sanktuarium w Pompejach.

Ważne: teksty modlitw podanych poniżej pochodzą z oficjalnego modlietwnika pompejańskiego: „Modlitwa z wiarą” – zob. tutaj – napisanego przez bł. Bartola Longo. Publikacja ta została wydana za zgodą sanktuarium w Pompejach oraz z aprobatą tłumaczenia przez Kościół w Polsce. Zawiera zatem jedyne oficjalne, pełne tłumaczenie nowenny pompejańskiej w pierwotnej wersji.

Poniższe tłumaczenie jest objęte prawem autorskim. Możesz się nimi modlić, ale aby kopiować teksty i publikować je w innym miejscu/stronie/wydawnictwie, potrzebujesz zgody Wydawnictwa Rosemaria.

Modlitewnik pompejański: Modlitwa z wiarą

Modlitwa z wiarą Bartolo Longo

Błogosławiony Bartolo Longo, poza ogromnym zaangażowaniem na rzecz sanktuarium w Pompejach i dzieł miłosierdzia, był cenionym autorem nabożeństw. Osiągnęły one nakłady setek tysięcy egzemplarzy i towarzyszą wiernym na całym świecie już od półtora wieku. Ufamy, że "Modlitwa z wiarą", okaże się duchowym wsparciem także dla Ciebie. Praktyczny przewodnik zawierający podstawowe prawdy wiary oraz modlitwy (w tym oczywiście różaniec).

Zobacz

Nowenna pompejańska błagalna w wersji klasycznej (pierwotnej)

Pochodzenie nowenny błagalnej

Bartolo Longo cierpiąc na dur brzuszny w 1879 roku napisał nowennę błagalną o wyproszenie łask w trudnych przypadkach. Każdego dnia modlił się przed obrazem Mat­ki Bożej Pompejańskiej i dokonywał zmian w te­kście. Ponieważ nastąpiło poważne pogorszenie zdrowia, poprosił o przyniesienie obrazu do swojego pokoju. Wtedy zaczął modlitwę wezwaniem do św. Katarzyny ze Sieny o wstawiennictwo u Maryi, po czym nagle wyzdrowiał.
Od tego czasu Maryja obdarza laskami każdego, kto pro­si ją o łaski poprzez nowennę błagalną. Wiele z tych cudów i łask zostało zaaprobowanych przez biskupa diecezji i zbadanych w procesie kanonicznym, a także opublikowanych w czasopiśmie „Il Rosario e la Nuova Pompei”. Z jednego z opisanych przypadków dowiadujemy się, że w 1894 roku św. Katarzyna ze Sieny, którą widzimy na obrazie pompejańskim, objawiła się umierającej dziewczynie i zachęciła do odmówienia wspólnie tej nowenny. Pod koniec modlitwy dziewczyna ta została całkowicie uzdrowiona.

Nowenna błagalna została zatwierdzona przez papieża Leona XIII 29 listopada 1887 roku i przetłumaczona na wiele języków.

Nowenna błagalna do Dziewicy Różańca Świętego w Pompejach o zesłanie łask w przypadkach beznadziejnych

W odpowiednim miejscu kładzie się obrazek Matki Bożej Pompejańskiej. Zapala się dwie świece, jako symbol wiary płonącej w sercu wiernego. Przed rozpoczęciem nowenny z różańcem w ręku prosi się św. Katarzynę ze Sieny, aby raczyła włączyć się w naszą modlitwę.

Modlitwa do św. Katarzyny

O Święta Katarzyno Sieneńska, moja opiekunko i nauczycielko, która towarzyszysz z nieba swoim wyznawcom, gdy odmawiają modlitwę różańcową. Bądź przy mnie i racz wraz ze mną modlić się nowenną do Królowej Różańca Świętego, która wzniosła Tron swoich łask w Dolinie Pompejańskiej, abym przez Twe wstawiennictwo otrzymał upragnioną łaskę. Amen.

– Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
– Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu…

I. O Dziewico Niepokalana, Królowo Różańca Świętego, Ty, w tych czasach martwej wiary i triumfującej nieprawości, zechciałaś wznieść Twój Tron Królowej i Matki na starożytnej pompejańskiej ziemi, ziemi wielu pogan. W miejscu kultu bożków i demonów Ty dzisiaj, jako Matka Bożej Łaski, wylewasz dookoła skarby niebiańskiego miłosierdzia. Z tronu, na którym królujesz litościwie, zwróć, o Maryjo, także ku mnie swe łagodne spojrzenie i zmiłuj się nade mną, jako nad tym, który tak bardzo potrzebuje Twej pomocy. Ukaż mi się, tak jak objawiłaś się wielu innym, jako prawdziwa Matka miłosierdzia: podczas gdy uwielbiam i przyzywam Cię całym sercem, moja Pani i Królowo Różańca Świętego.

Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy, do Ciebie wzdychamy, jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!

II. U stóp Twojego Tronu, o wielka i chwalebna Pani, pośród skarg i fal niepokojów uwielbia Cię moja utrapiona do granic możliwości dusza. W tym cierpieniu wznoszę ufnie me oczy ku Tobie, która raczyłaś wybrać na swe mieszkanie wsie biednych i opuszczonych prostych ludzi. I tam, w mieście, w którym panuje cisza i zniszczenie, jako Królowa Zwycięstwa podnosisz potężny głos, wzywając swych wyznawców, Twoje dzieci z każdej części Włoch i katolickiego świata, aby wzniosły świątynię na Twą cześć. Miej litość nad moją zgnębioną, leżącą w błocie, duszą. Miej litość, o Pani, nade mną, człowiekiem ponad miarę poniżonym i cierpiącym. Ty, która pokonujesz demony, broń mnie od nieprzyjaciół, którzy mnie otaczają. Ty, która jesteś Wspomożycielką wiernych, wybawiaj mnie z ucisków, w których ja, nędznik, się znajduję. Ty, która jesteś naszym życiem, zwyciężaj śmierć dotykającą moją wystawioną na niebezpieczeństwa duszę. Przywróć mi pokój, miłość i zdrowie. Amen.

Witaj, Królowo…

III. Wiadomość, że wielu ludzi zostało przez Ciebie obdarowanych tylko dlatego, że zwrócili się ku Tobie z wiarą, daje mi siłę i odwagę, aby wzywać Cię na ratunek. Już i św. Dominikowi obiecałaś, że kto będzie odmawiał różaniec, otrzyma potrzebne łaski. Także i ja z różańcem w ręku, moja Matko, ośmielam się przypomnieć o Twoich świętych obietnicach. Ty sama wciąż wyświadczasz nam łaski, chcąc wzywać swe dzieci, aby czciły Cię w pompejańskiej świątyni. Zechciej otrzeć łzy i ukoić nasze cierpienie. Z głębi serca, szczerze i z żywą wiarą, przyzywam Cię, moja droga, piękna i przesłodka Matko, pomóż mi! Pompejańska Matko i Królowo Różańca Świętego, nie zwlekaj z wyciągnięciem swej mocnej ręki, aby mnie ocalić, bo Twe spóźnienie, jak widzisz, może doprowadzić mnie do upadku.

Witaj, Królowo…

IV. Do kogo innego mogę się uciec, jeśli nie do Ciebie, która przynosisz ulgę nieszczęśliwym, pocieszenie opuszczonym, ukojenie strapionym? Pragnę wyznać Ci, że moja dusza jest godna pożałowania, obciążona wielką winą, zasługuje na spalenie w piekle, jest niegodna przyjęcia łaski! Jednak Ty jesteś nadzieją wątpiącego, Matką Boga, jedyną pośredniczką między Nim a człowiekiem, potężną orędowniczką u tronu Najwyższego, ucieczką grzesznych. Wystarczy, że powiesz za mną jedno słowo, a Twój Syn Cię wysłucha. Wyjednaj mi przeto u Niego, o Matko, tę łaskę, której tak bardzo potrzebuję (w tym miejscu prosi się o konkretną łaskę). Tylko Ty, która jesteś moją jedyną nadzieją, pocieszeniem, słodyczą, całym moim życiem, możesz mi ją wyprosić. Niech się tak stanie. Amen.

Witaj, Królowo…

V. O Dziewico i Królowo Różańca Świętego, Ty, która jesteś Córką Ojca Niebieskiego, Matką Syna Bożego, Oblubienicą Ducha Świętego. Ty, która możesz wyprosić wszystko u Trójcy Świętej, wybłagaj mi, proszę, tę łaskę, której tak bardzo potrzebuję, o ile nie będzie przeszkodą na drodze wiecznego zbawienia (w tym miejscu powtarza się intencję). Proszę Cię przez Twoje Niepokalane Poczęcie, przez Twoje Boskie macierzyństwo, przez Twe radości, bóle, zwycięstwa. Proszę Cię przez serce Twego ukochanego Syna Jezusa Chrystusa, którego nosiłaś dziewięć miesięcy w swym łonie, przez trudy Jego życia, przez ciężką Jego mękę, przez śmierć na krzyżu, przez Jego święte imię i drogocenną krew. Wreszcie proszę Cię przez Twe słodkie serce, w Twe sławetne imię, o Maryjo, Gwiazdo Zaranna, Potężna Pani, Morze Boleści, Bramo Nieba, Matko każdej łaski. Ufam i powierzam się Tobie, przyjdź mi na ratunek. Amen.

Witaj, Królowo…

– Królowo Różańca Świętego, módl się za nami.
– Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Modlitwa: Boże, Twój jedyny Syn poprzez swoje życie, śmierć i zmartwychwstanie dał nam dobra życia wiecznego. Dozwól nam, za przyczyną tych tajemnic różańca świętego, naśladować to, o czym mówią, i otrzymać to, czego są obietnicą. W Imię Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.

Modlitwa do św. Dominika i św. Katarzyny o potrzebne łaski od Matki Bożej Pompejańskiej

O święty kapłanie Boga, chwalebny patriarcho, i św. Dominiku, przyjacielu, najmilszy synu i powierniku Niebieskiej Królowej, który doświadczyłeś wielu cudów za przyczyną modlitwy różańcowej. I Ty, i św. Katarzyno ze Sieny, pierwsza córko tego zakonu różańcowego, potężna pośredniczko u tronu Maryi i serca Jezusowego. Najdrożsi święci, spójrzcie na mnie i na to, czego potrzebuję, zmiłujcie się nad stanem, w którym się znajduję. Wy, którzy żyjąc na ziemi, mieliście otwarte serca na cudzą niedolę i pomocne ręce, aby ją pokonywać. Teraz, w niebie, Wasza dobroć i moc mają taką samą siłę. Módlcie się za mnie do Matki Bożej Różańcowej i Syna Bożego, albowiem z wielką ufnością proszę za Waszym pośrednictwem o łaskę, której tak bardzo potrzebuję. Amen.

Chwała Ojcu… (trzy razy).

Nowenna pompejańska w pierwotnej wersji jest też na Youtube

Zapraszam do korzystania z naszych materiałów audiowizualnych:

Teksty pochodzą z oficjalnego modlitewnika pompejańskiego:

Modlitewnik pompejański: Modlitwa z wiarą

Modlitwa z wiarą Bartolo Longo

Błogosławiony Bartolo Longo, poza ogromnym zaangażowaniem na rzecz sanktuarium w Pompejach i dzieł miłosierdzia, był cenionym autorem nabożeństw. Osiągnęły one nakłady setek tysięcy egzemplarzy i towarzyszą wiernym na całym świecie już od półtora wieku. Ufamy, że "Modlitwa z wiarą", okaże się duchowym wsparciem także dla Ciebie. Praktyczny przewodnik zawierający podstawowe prawdy wiary oraz modlitwy (w tym oczywiście różaniec).

Zobacz

Nowenna pompejańska dziękczynna w wersji klasycznej (pierwotnej)

Pochodzenie nowenny dziękczynnej

W 1884 roku Matka Boża Pompejańska objawiła się w Neapolu ciężko chorej Fortunatinie Agrelli, córce komendanta. Maryja powiedziała: „Jeśli chcesz otrzymać łaski ode mnie, pomódl się trzema nowennami błagalnymi i odmów piętnaście tajemnic różańca, a po tej nowennie odmów trzy nowenny dziękczynne”. Młoda Fortunatina zrobiła tak, jak powiedziała jej Maryja, i została cudownie uzdrowiona.

Od tego czasu wiele osób doświadczyło prawdziwości tych słów i uzyskało potrzebne łaski, czego świadectwa zostały opublikowane w czasopiśmie „Il Rosario e la Nuova Pompei”. Wtedy wiele pobożnych osób poprosiło adwokata Bartola Longa, aby napisać modlitwę dziękczynną, na wzór modlitwy błagalnej. Także nowenna dziękczynna została przetłumaczona na bardzo wiele języków.

Nowenna dziękczynna do Dziewicy Różańca Świętego w Pompejach

– Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
– Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu…

I. Stoję u Twych stóp, Niepokalana Matko Boga, która cieszysz się mianem Matki Bożej Różańcowej w Dolinie Pompejańskiej. Z radością w sercu i duszą pełną żywej wdzięczności wracam do Ciebie, Hojna Wspomożycielko, Słodka Pani, Władczyni mego serca, do Ciebie, która objawiłaś mi się jako prawdziwa Matka, która tak bardzo mnie kocha. Wysłuchałaś moich skarg, pocieszyłaś w cierpieniu, przywróciłaś pokój w mym lęku. Ból i kara śmierci otaczały moje serce, a Ty, o Matko, z Twego pompejańskiego Tronu rozweseliłaś mnie swym litościwym spojrzeniem. Kto zwracając się ufnie do Ciebie, nie zostanie wysłuchany? Jeśliby cały świat poznał Twą wielką dobroć i współczucie, które masz wobec cierpiącego, całe stworzenie uciekałoby się do Ciebie. Bądź błogosławiona na wieki, o pompejańska Władczyni, przeze mnie i przez wszystkich ludzi i aniołów, na ziemi i w niebie. Amen.

Chwała Ojcu…, Witaj, Królowo…

II. Dziękuję Bogu i Tobie, Matko Boża, za nowe łaski, którymi zostałem obdarowany dzięki Twej litości i miłosierdziu. Co by się ze mną stało, gdybyś odrzuciła moje łzy i westchnienia? Dziękują Ci za mnie aniołowie w niebie, chóry apostołów, męczenników, dziewic, spowiedników. Dziękują Ci liczne dusze grzeszników, których ocaliłaś, cieszące się teraz w niebie wizją Twego nieśmiertelnego piękna. Chciałbym, by wraz ze mną kochało Cię całe stworzenie i aby cały świat powtórzył echem moje podziękowania. Co mogę Ci uczynić, o Królowo, pełna litości i wspaniałomyślności? Oddaję Ci moje życie, chcę szerzyć Twój kult w świecie, o Matko Boża Pompejańska, za pośrednictwem której otrzymałem łaskę od Pana. Będę szerzyć modlitwę różańcową, opowiem wszystkim o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś, ogłoszę Twą dobroć, aby wszyscy jak ja niegodni grzesznicy uciekali się do Ciebie z ufnością.

Chwała Ojcu…, Witaj, Królowo…

III. Jak mogę Cię nazywać, śnieżnobiała Gołębico Pokoju? Jak mogę wzywać Ciebie, którą doktorzy Kościoła nazywają Panią Stworzenia, Bramą Życia, Świątynią Boga, Pałacem Światła, Chwałą Nieba, Świętą pośród Świętych, Cudem nad Cudami, Niebem Najwyższego? Jesteś Skarbcem Łask, Wszechmocą Litościwą, Miłosierdziem Boga zstępującym na nieszczęśliwych. Wiem, że tytuł Królowej Różańca w Dolinie Pompejańskiej raduje Twe serce. Zwracając się tak do Ciebie, czuję słodycz Twego imienia, o Różo Nieba, wszczepiona w Dolinie Płaczu, aby osłodzić troski wygnanych dzieci Ewy. Czerwona Różo Dobroci, najwonniejszy z wszystkich aromatów Libanu, który zapachem niebiańskiej łagodności przyciągasz do swej doliny i Bożego serca grzeszników. Jesteś różą wiecznej świeżości, podlewaną strumieniami niebiańskich wód, zanurzyłaś swe korzenie w suchej od deszczu ognia ziemi. Różo nieskończenie piękna, która w miejscu spustoszenia zakładasz ogród rozkoszy Pańskich. Niech będzie wywyższony Bóg, który uczynił Twe imię godnym podziwu. Błogosławcie, o ludy, imię Dziewicy Pompejańskiej, aby cała ziemia była pełna Jego miłosierdzia.

Chwała Ojcu…, Witaj, Królowo…

IV. Pośród otaczających mnie burz podniosłem me oczy ku Tobie, Nowa Gwiazdo Nadziei, pojawiająca się nad nami w dolinie zniszczenia. Z głębokości moich rozczarowań wzniosłem ku Tobie głos, Matko Boża Pompejańska, a Ty okazałaś potęgę swego imienia. Bądź pochwalona, będę zawsze wykrzykiwał, bądź pochwalona Matko litości, nieskończone morze łask, oceanie dobroci i zmiłowania! Chwała Twego różańca, zwycięstwa Twej korony, któż je godnie wyśpiewa? Światu, który ucieka z ramion Jezusa w kierunku Szatana, przywróciłaś zdrowie w tej dolinie, w której Szatan pochłaniał dusze. Zmiażdżyłaś, o zwycięska Pani, ruiny pogańskich świątyń i na bałwochwalczych pozostałościach wzniosłaś swoje panowanie. Przemieniłaś śmierć w dolinie w zmartwychwstanie i życie, a na ziemi zawładniętej przez nieprzyjaciela zbudowałaś schronienie, gdzie zbierasz narody, aby je ocalić. Oto Twoje dzieci, rozsiane po świecie, wzniosły Ci Tron na świadectwo Twych cudów jako dziękczynienie za okazane miłosierdzie. Z tego Tronu włączyłaś także i mnie w poczet swych umiłowanych dzieci: na mnie, grzeszniku, spoczął Twój miłosierny wzrok. Niech będą na wieki błogosławione Twoje dzieła, o Pani. I niech będą błogosławione cuda, których dokonałaś w dolinie opuszczenia i zagłady.

Chwała Ojcu…, Witaj, Królowo…

V. Niech Twoja chwała zabrzmi w każdym języku, o Pani, niech popłynie nasze błogosławieństwo. Wszystkie ludy mówią o Tobie: „błogosławiona”; wszystkie krańce ziemi i chóry niebieskie powtarzają: „błogosławiona!”. Także i ja wołam do Ciebie, błogosławiona, z aniołami, archaniołami i księstwami, z chórami potęgi, mocy i panowania. Wzywam Cię, błogosławiona, z cherubinami, serafinami i tronami. O władcza moja wybawicielko, racz nie odwracać swych miłosiernych oczu od tej rodziny, tego narodu, od Kościoła, a przede wszystkim nie odmawiaj mi największej z łask – niech moja kruchość nigdy nie oddzieli mnie od Ciebie, od wiary i żywej miłości, niech moja dusza trwa w tej chwili. Spraw, abym wytrwał do ostatniego tchnienia. Niech wszyscy przybywający do Twego Sanktuarium i przyczyniający się do uczynków miłosierdzia będą zaliczeni w poczet wybranych. Różańcu mojej Matki, kładę cię na piersi i ze czcią całuję (w tym momencie całuje się swój różaniec).
Ty jesteś drogą ku każdej z cnót, skarbcem zasług niebiańskich, gwarancją mego przeznaczenia, mocnym łańcuchem, który ściska nieprzyjaciela, źródłem pokoju dla tego, kto czci cię w swym życiu, przepowiednią zwycięstwa dla tego, kto cię całuje w godzinie śmierci. W tej ostatecznej godzinie oczekuję Ciebie, o Matko. Niech Twe pojawienie się będzie znakiem mojego zbawienia. Twój różaniec otworzy mi bramy nieba. Amen.

Chwała Ojcu…, Witaj, Królowo…

– Matko Różańca Świętego, módl się za nami.
– Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Modlitwa: Boże, Ojcze Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nauczyłeś nas uciekać się do Ciebie z ufnością i wołać: „Ojcze nasz, który jesteś w niebie”; Dobry Boże, który zawsze jesteś miłosierny i przebaczasz, za wstawiennictwem Niepokalanej Dziewicy Maryi wysłuchaj nas, którzy szczycimy się tytułem dzieci różańca. Przyjmij nasze pokorne dziękczynienie za otrzymane łaski. Niech Tron, który wzniosłeś w Sanktuarium w Pompejach, staje się każdego dnia coraz sławetniejszy i trwalszy, przez Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen.