Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Forum nowenny pompejańskiej

Zapraszamy na nasze forum dyskusyjne poświęcone różańcowe, a szczególnie też nowennie pompejańskiej. Powstało ono po to, by ułatwić dyskusję i wymiany myśli, co nie jest najwygodniejsze poprzez system komentarzy pod artykułami. Dla ułatwienia założyliśmy prosty adres: www.zywyrozaniec.pl

Zapraszamy na forum!

Forum nowenny pompejańskiej i żywego różańca

0 0 głosów
Oceń wpis
632 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Cytryna
Cytryna
11.01.13 20:56

Czy ktoś zna strony internetowe w j. angielskim na temat NP? Jeśli tak to byłabym bardzo wdzięczna za podanie ich 🙂

Nataliapw
Nataliapw
10.01.13 00:56

Witam serdecznie Moja historia z Nowenna zaczela sie rok temu, kiedy zaczela ja odmawiac Tesciowa za zdrowie Tescia.Pomoglo bo od tego czasu nic mu nie jest a byl po zawalach I kiepsko sie czul…ja ciagle o niej myslalam ale nie moglam sie zdecydowac.. wreszczie teraz w drugi dzien Swiat Bozego Narodzenia sie zdecydowalam;) pierwsze dni byly latwe, teraz na zlosc bylam chora, slaba I modlitwa szla ciezko, przysypialam nawet:( dzis bylo strasznie… mam takie uczucie obecnosci czegos zlego,ze mowilam na glos , mam w wyobrazni takie okropne wizje, ze w czasie Rozanca musialam zalozyc medalik bo sie balam!! Nadal sie… Czytaj więcej »

Ana20
Ana20
06.01.13 21:29

Witam. Od jutra zaczynam kolejną nowennę w pewnej intencji. Ostatnie pare razy przerywałam ją bo nie dałam rady wytrwać przez wszystkie trudności. Modliłam się właśnie o to samo, o co zacznę modlić się jutro. Nagle jakby cały świat był przeciwko mnie. Czuję, że powinnam zacząć kolejny raz, choć troszkę się boję, że nie dam rady, że znów będzie to samo i się poddam. Mam wielkie pragnienie wytrwać do samego końca. Pragnę zaznaczyć, że kiedy odmówiłam ją pierwszy raz Mateńka mnie wysluchała. Przeżywam teraz trudny czas, jest mi coraz ciężej, wszystko co złe spada na mnie od czasu, kiedy zaczęłam się… Czytaj więcej »

Morgan21
Morgan21
03.01.13 17:25

Witam, czy mogę poświecić nowennę w intencji znalezienia dobrego męża ?

E.
E.
04.01.13 20:34
Reply to  Morgan21

Wydaje mi się, że każda intencja jest dobra, jeżeli jest zgodna z wolą Pana Boga. Kilka osób już pisało o podobnych intencjach, tak więc chyba można.

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
04.01.13 20:40
Reply to  Morgan21

Tak,mozesz.

Barbara
Barbara
02.01.13 13:36

Prośby nie są wysłuchane,bo ludzie żyją w grzechu,życie w związkach niesakramentalnych Laską Bożą się rozpada,ktoś współżyje bez ślubu i dziwi się,że nie został wysłuchany,ludzie w ten sposób hamuje się przepływ łaski,antykoncepcja itp.Ktoś pisze,że 5 lat chodzenia z chłopakiem,a jak było z przestrzeganiem przykazań,św. Jan Bosko mówił swoim uczniom,jeśli nie będziecie mieć grzechu ciężkiego, Bóg Was wysłucha,wiele osób, to pomija,każdy powinien najpierw oczyścić swoje życie z grzechu, a potem prosić. Pan Jezus powiedział do Marii Magdaleny:”Idź i nie grzesz więcej,żeby Ci się nie przytrafiło co gorszego”My to tak myślimy: to i to mi Panie daj,a to co Ty proponujesz,to ja sobie… Czytaj więcej »

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
02.01.13 22:01
Reply to  Barbara

Prosby czasem nie sa wysluchane tak, jak sobie to wyobrazamy z roznych powodow. Oczywiscie, ze grzech jest glownym powodem, ale wiele ludzi zyje w stanie laski uswiecajacej i ich prosba tez od razu sie nie spelnia. Tylko Bog wie, dlaczego dzieje sie tak, a nie inaczej. A dzieje sie dobrze. Niewatpliwie jestem osoba, ktora mysli: „to i to mi Panie daj,a to co Ty proponujesz,to ja sobie troszkę pozmieniam.” i wiele musi sie we mnie zmienic. W tym sensie zgadzam sie z twoja wypowiedzia. Dobre i prawe jest to, co napisalas, ze mamy najpierw troszczyc sie o Krolestwo Boze, a… Czytaj więcej »

B.
B.
03.01.13 16:13
Reply to  Barbara

Z uwagą czytam wasze wszystkie wpisy, ciekawe dyskusje ale mam wrażenie, że pewne interpretacje są przesadzone i na wyrost co do przyczyn dlaczego modlitwa została wysłuchana lub nie została. Jest tylu ludzi, zwykłych ludzi, którzy nawet nie są świadomi wielu rzeczy, nie zagłębiają się w to wszystko. Wiodą sobie życie, czasem lepsze, czasem gorsze, niektórzy się modlą na swój sposób z różnym efektem. Ja myślę, że bardzo wielu rzeczy nie rozumiemy ani nie zrozumiemy. Choć pewnie to prawda, że życie w grzechu przeszkadza, ale mimo wszystko były świadectwa osób, które i żyły w grzechu i dopiero się nawracały. Dużo się… Czytaj więcej »

Dawid
Dawid
02.01.13 00:37

Ja mam takie pytanie:
Otóż jeśli chodzi o nowennę, to codziennie powinno się odmawiać 3 części różańca. Tylko, że ja zreguły modlę się dość późno wieczór – tak, że jak np. ok 23 zaczynam odmawiać nowennę to tak wychodzi, że kończę ją po północy.
I mam pytanie: czy w takim przypadku odmawianie jest poprawne, że zaczynam przed północą jednego dnia, a kończę juz następnego? Czy może odmówienie wszystkich 3 – części trzeba zamknąć w jednym dniu?

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
02.01.13 21:40
Reply to  Dawid

Czesc Dawid, rowniez i w twoim przypadku moge uspokoic. Mozesz nowenne odmawiac takze i po polnocy. Przeciez Pan Bog nie jest malostkowy. Przyznam, ze czasem jestem skrupulantka, ale nawet nie przyszlo by mi do glowy martwic sie, czy moja modlitwa konczy sie przed polnoca, czy po polnocy.
Tak wiec odmawiaj sobie spokojnie ta piekna modlitwe i mysl szczegolnie o tym, ze Pan Bog najbardziej pragnie twojej milosci i to jest cos, co sie dla Niego liczy.

Zmęczona
Zmęczona
31.12.12 00:31

Dziś jest przedostatni dzień nowenny, druga jest w połowie. Czuje się załamana…. Początek nowenny był bardzo trudny, piętrzyły się problemy, złe emocje, porzucenie pracy. Potem na zmianę uczucie spokoju i znowu problemy, osobiste…. szarpanina uczuć, miotania się, złych emocji. Mam tyle problemów zdrowotnych, że nie wiedziałam od jakiej intencji zacząć nowennę. Pierwszą, którą rozpoczęłam zmieniłam w trakcie, tzn. zawęziłam prośbę do jednej choroby, ale dotyczy 2 osób. Drugą nowenne odmawiam za pozostałe osoby, które mogły zarazić się infekcją wirusową, trudną do leczenia, a do tego niewiedza lekarzy. Nie widzę poprawy. Pojutrze kończę pierwszą nowennę, i zaczynam nastepną, kolejny problem zdrowotny,… Czytaj więcej »

bożenka
bożenka
29.12.12 20:07

witam. ja nadal odmawiam 5 N.P. Moja nadal uziemiona z powodu poważnego złamania nogi. W pracy tragedia, wczoraj zwolniono moją koleżankę. Koleżanka sama praktycznie wychowuje dziecko, raz w miesiącu w Polsce pojawia się ojciec jej dziecka. Ja jestem następna na liście. W innych zakładach pracy jest tak, że Ci, którzy pracują w zakładach od początku mają szanse by zostać, tym bardziej, że miała umowę jeszcze na 1.5 roku. Nasza pani kierownik zwolniła ją, a zostawiła swoje niedawno przyjęte koleżanki, jedna to właściwie taki leser, że szkoda gadać. Pracuje niecałe 3 miesiące, i umowa jej się kończy chyba w tym miesiącu,… Czytaj więcej »

Barbara
Barbara
03.01.13 21:30
Reply to  bożenka

Droga Bożenko,żebyś Ty wiedziała jak Pan Jezus jest blisko Ciebie,niestety,cierpienie jest jedyną drogą po której idziesz do Chrystusa. Nieszczęście jest testem wierności wobec Boga.Jeśli wszystko stracisz to jest tylko On i TY-możecie się przekonać,że jesteście przyjaciółmi.Bóg zaryzykuje Twoje zranienie,abyś nie była jego znajomą,ale przyjacielem.Jak cię chwalą nie masz szans przylgnąć do Chrystusa,a Matka Boża,ufam,przez różaniec wyprowadzi z tego cierpienia dobro.Stań z niczym przed Matką Bożą i wpuść tam Chrystusa.Lęk jest miejscem,gdzie jeszcze nie wpuściłaś Jezusa. Święty Jan Bosko jest doskonałym wzorem,patrz jak On na krzyż i tak mówił:”Kiedy moje drżące dłonie,nie będą w stanie utrzymać krzyża,Panie zmiłuj się nade mną.Proś… Czytaj więcej »

E.
E.
04.01.13 10:53
Reply to  Barbara

Piękne słowa:) Dziękuję

Magda
Magda
29.12.12 16:46

Witam,

dzisiaj mija 6 dzień odmawiania nowenny, co prawda nie zauważyłam większych trudności w odmawianiu, może trochę brakuje mi skupienia.

Do tej pory odmawiałam na kolanach, bo mam wolne w pracy, ale dziś musiałam powiedzmy „czuwać” i nie za bardzo miałam jak odmawiać klęcząc czy można odmawiać chodząc po domu? Czy lepiej odczekać na parę chwil spokoju i na kolanach?
W środę wracam do pracy i mam nadzieję, że można odmawiać w drodze do pracy np. w autobusie.

Niby nic ale mam nadzieję,że ktoś mi podpowie 🙂

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
02.01.13 21:32
Reply to  Magda

Witaj Magda,
no jasne, ze mozna odmawiac nowenne np. w drodze do pracy. Sama wlasnie skonczylam moja 3 NP i tym razem odmawialam czesto odmawialam ja jadac rowerem do pracy lub z pracy. Wiec do przodu 🙂

M.
M.
29.12.12 12:31

Kończę moją nowennę we wtorek. Odmawiam cztery dziesiątki. Nie jest łatwo. Modlę się o to, żeby były chłopak do mnie wrócił, a jeżeli nie jest mi pisany, żeby się odezwał, żebyśmy sobie wyjaśnili-ja nie mogę tego zrobić, bo zmienił nr, żebym się odkochała, zapomniała, żebym już nie cierpiała i jak moje serce będzie czyste, żeby pojawił się ktoś nowy, kogo pokocham i będę szczęśliwa, i o znajomych, bo czuję się bardzo samotna. Jak na razie to mam strasznego doła i żyję w przekonaniu, że nic dobrego mnie już nie czeka. On się nie odzywa, ja się nie odkochuję… Wiem, że… Czytaj więcej »

Maria
Maria
28.12.12 22:21

Dlaczego te wpisy nie są zamieszczane po kolei, chronologicznie wg dat? Wpis dokonany 28 grudnia pojawia się przed wpisem z 29 września. ? ?

Maria
Maria
28.12.12 22:10

Właśnie dziś zakończyłam drugą NP.Odmawiałam ją w intencji nawrócenia zięcia i Boże błogosławieństwo dla córki i jej rodziny.Nie uprosiłam jak dotąd łask dla rodziny córki,ale wydaje mi się ,że teraz dopiero wyrażnie widzę wszystkie plusy i minusy w jej rodzinie.Pan Bóg „otworzył mi oczy” np. na zięcia.Zawsze bardzo grzeczny, układny, uprzejmy, lecz skrajny egoista.Widzę teraz wyrażniej to, czego nie dostrzegałam przez ostatnie 20 lat- bo tak długo są małżeństwem.Może to właśnie było potrzebne, nie wiem.Wiem jedno, Pan Bog jest doskonałością i mądrością i niech będzie Jego święta wola we wszystkim.

bożenka
bożenka
25.12.12 20:27

Witam wszystkich, Wesołych Świąt Dziękuję za modlitwę w intencji mojej mamy, pragnę powiedzieć, że do operacji nie doszło. Powiedziano nam , że mama ma zbyt odwapnione kości i nic nie da się zrobić. Musimy czekać 3 do 4 miesięcy w bólu aż same się z rosną. W pracy jak zwykle problemy, zostałam wezwana przez kierowniczkę, powiedziała mi, że jak wezmę jeszcze dzień chorobowego na mamę, a byłam tydzień, to zwolni mnie z pracy. W Wigilię trzymała mnie do 16 w pracy, choć wcześniej obiecała mi , że będę mogła wcześniej wyjść, przy mojej koleżance powiedziała, że miałam dość wolnego bo… Czytaj więcej »

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
25.12.12 22:07
Reply to  bożenka

Tak, sa takie momenty, ze sie wszystkiego odechciewa. Przytulam 🙂

Aga
Aga
26.12.12 12:53

Rozumiem Was Kochane, bo kiedy ja odmawiam NP to mam okropne negatywne myślenie o sobie samej i o innych ludziach 🙁 Wszystkim wkoło źle życzę, a nawet sobie. ;/ Jest mi smutno z tego powodu, bo chcę żyć pełnią życia w zgodzie z innymi. Nigdy nie było to w aż takim nasileniu jak teraz, aż sama się dziwię. Dzisiaj to 12 dzień mojej 3 NP w intencji o uwolnienie mnie i uzdrowienie więc może dlatego zły atakuje tak zaciekle.

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
24.12.12 21:31

Witam w wigilijny wieczor, zastanawiam sie, ile jest osob, ktore w ten wyjatkowy wieczor czuja sie samotne. Ja jestem taka osoba. Jestem samotna kobieta, ktorej do tej pory nie udalo sie zalozyc swojej rodziny. Choc swieta spedzam w domu z krewnymi, to i tak czuje sie samotna. Chcialabym miec meza i wlasne dzieci. Jest mi przykro, ale przyjmuje to i ofiarowuje moje cierpienie w intencji grzesznika oddalonego od Boga. Pan Bog bedzie wiedzial, komu nalezy pomoc. Pisze, poniewaz chce powiedziec, ze rozumiem innych samotnych ludzi. Tych, ktorzy nie maja wlasnej rodziny, ale takze tych, ktorzy czuja sie sami w otoczeniu… Czytaj więcej »

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
23.12.12 20:45

Dobry wieczor wszystkim,
z okazji swiat zycze Wam blogoslawionego czasu i prawdziwej, szczerej radosci z narodzenia Jezusa. Radosci, ktora koi codzienne problemy i daje sile na dalsza droge.
Nawiazujac do naszej pieknej wspolnej modlitwy, zycze Wam i sobie, aby w tym czasie rozwazanie tajemnic radosnych rozanca bylo przepelnione Duchem Swietym w szczegolny sposob i aby Swiatlo Chrystusa rozjasnilo okres odmawiania Nowenny Pompejanskiej.

siapa
siapa
18.12.12 00:07

napisalam komentarz 13- tego dlaczego nie zosyal opublikowany?

Moderatorka
Editor
Moderatorka
17.12.12 21:16

Według mnie powody ” nie wysłuchania” nowenny pompejańskiej to:
brak cierpliwości, nie możność pogodzenia się z wolą Bożą ( Matka Boża przecież mówi jasno – ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem woli Bożej zostanie Ci udzielona łaska…) Gdzie jest taka postawa u tych którzy twierdzą, że nie zostali wysłuchani? gdzie poddanie się woli Bożej? Ano nie ma takiej postawy. A ta postawa jest kluczowa, oznacza bowiem że człowiek ma pokorę, a nie pychę czy roszczeniowe podejście do Boga. Bez takiej postawy nie można liczyć na wysłuchanie, bo postawa niezgody z wolą Bożą jest przeciwna postawie przy odmawianiu nowenny pompejańskiej.

Moderatorka
Editor
Moderatorka
17.12.12 21:10

dubeltowy post

Nikita
Nikita
17.12.12 21:29
Reply to  Moderatorka

Agnieszko, nie zgodzę się z Tobą. Jeśli ludzie przychodzili do Jezusa i prosili o uzdrowienie (a On ich uzdrawiał) żądał tylko wiary. Nie mówił zaakceptuj swój stan, poddaj się woli Bożej to wtedy Cię uzdrowię. Żądał tylko WIARY. Jak człowiek, który np. nie ma pracy, nie ma z czego żyć, nie może starać się z tego powodu o powiększenie rodziny, ma powiedzieć: dobra Panie Boże, akceptuję to, że jeszcze trochę a przyjdzie mi umrzeć z głodu, komornik zlicytuje mi mieszkanie, które wziąłem na kredyt a sam pójdę mieszkać pod most. Taka Twoja wola. I wtedy nagle zostanie wysłuchany i dostanie… Czytaj więcej »

Agata
Agata
16.12.12 22:31

szkoda ze nowenna nie działa a jeśli miałabym wskazywać zdarzenia związane z nią to te rzeczy okazałyby sie nie warte modlitwy, ciągłe czekanie i ciągłe rozczarowanie, odmawiam dwie w tej chwili i wiem że nic sie nie zmieni na lepszem na to o co proszę dlatego to są moje ostatnie dwie nowenny, jest mi bardzo przykro bo czuje sie oszukana i bezradna do tego boję sie jeszcze bardziej…

K...
K...
17.12.12 12:54
Reply to  Agata

Agatko, wiem, że czujesz się zniechęcona. Ja też mam czasami dni, że czuję się całkowicie samotna, opuszczona, że nikt i nic na świecie nie jest ni w stanie pomóc, że nie dam już rady. I to mnie strasznie dołuje. Wtedy zaczynam płakać – bo mi to pomaga. A jak się już wyryczę (czasami w niebogłosy)to myślę sobie, co to przeszkadza, że się będę modlić dalej? W niczym mnie to przecież nie blokuje. Nie spełni się to się nie spełni, a modlić się będę dalej. Może po prostu nie nastawiaj się na to, że się spełni, i kiedy się spełni, itd.… Czytaj więcej »

Maria
Maria
16.12.12 19:51

Odprawiam obecnie część dziękczynną Nowenny o łaskę wiary dla kogoś z rodziny.Jak narazie nawrócenia u tej osoby nie widać, ale będę wytrwale modlić się o uproszenie tej łaski.Po zakończeniu NP również, np odmawiając Litanię Dominikańską.Ale chciałabym tutaj podzielić się radością uzyskania łaski uproszonej u stóp Naszej Jasnogórskiej Pani.Otóż mam w rodzinie osobę uzależnioną od alkoholu i to od około 25 lat.Próbowaliśmy wszystkiego, mam na myśli ludzką , medyczną pomoc dla tej osoby.Bez skutku.W ubiegłym roku pojechaliśmy wszyscy /również osoba uzależniona/ z pielgrzymką na Jasną Górę i modliliśmy się w tej intencji.Odbyła się również msza św. przed Cudownym Obrazem o uzdrowienie… Czytaj więcej »

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
16.12.12 19:10

Jak myslicie – czy przerwac modlitwe w intencji pewnej osoby, za ktora modle sie od kilku lat? Odmawiam wlasnie NP ta ta osobe. Intencja moze zostac wysluchana i wtedy odpowiedz na to pytanie przyjdzie sama. Ale co, jezeli nie zostanie wysluchana? Wiem, ze niektore intencjie nie sa spelniane lub spelniaja sie pozniej. I w zwiazku z tym planuje modlitwe tylko do konca roku, co zbiega sie tez z koncem tej nowenny. Moze mozecie mi cos doradzic? Chetnie poczytam wasze wypowiedzi i przemyslenia na ten temat. Chce przerwac modlitwe w tej intencji, poniewaz jestem juz nia znuzona i zniechecona. Mysle, ze… Czytaj więcej »

Cytryna
Cytryna
16.12.12 19:48

Trudno cokolwiek powiedzieć, bo tylko znasz swoja intencję, ale wiem jedno, ludzie często popełniają błąd modląc się o uczucia innej osoby. Tak jakby Bóg miał powiedzieć: Słuchaj Michał, Ania zmówiła 10 Nowenn w intencji abyś ją pokochał i chciał z nią być, więc w związku z tym odbieram Ci prawo do wolnej woli i jak policzę do trzech to się w niej zakochasz 1…2…3 🙂
To oczywiście nie dotyczy małżeństw, bo małżeństwo jest na zawsze połączone sakramentem i jest jednością tych 2 osób, więc myślę, że jak najbardziej o uratowanie małżeństwa warto się modlić zawsze.

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
16.12.12 21:17
Reply to  Cytryna

Nie nie, to jest w przypadku NP intencja o nawrocenie tej osoby. Jest to krewny. W przypadku innych modlitw za niego: o uzdrowienie z uzaleznienia.

K...
K...
17.12.12 12:26

Wiesz kochana, ja uważam że powinnaś dokończyć tę Nowennę skoro ją rozpoczęłaś. Nawet jeśli następnej nie chcesz podejmować i chcesz skupić się na czymś innym. Ja również mam czasami wątpliwości czy zostanę wysłuchana w mojej intencji i po zastanowieniu doszłam do wniosku, że NAWET JEŚLI NIE, to NASZA MODLITWA NIGDY NIE JEST ZMARNOWANA. Nie ma takiej sytuacji, że modlitwa idzie na marne, bo nawet jeśli nie otrzymasz tej łaski, ani żadnej innej w tej chwili, to na pewno za jakiś czas, może za kilka lat (gdy np. nie będziemy się w stanie modlić) to właśnie Matka Boża wspomni na te… Czytaj więcej »

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
17.12.12 21:35
Reply to  K...

Czesc, dziekuje za wypowiedzenie sie na ten temat. Chcialam wyjasnic, ze zamierzam odmowic ta NP do konca. Nie mysle o jej przerwaniu. Takie mysli mialam przez pierwsza polowe, ale teraz juz nie mam.
Pisze natomiast o tym, ze chce przerwac modlitwe w intencji tej osoby. Ta modlitwa to rozne wieksze czy mniejsze rozne modlitwy oraz przyjmowanie przykrosci w tej intencji.
Bardzo dziekuje za gotowosc podjecia sie 9-cio dniowej nowenny. Jezeli ta propozycja jest aktualna, to ja sie bede bardzo cieszyc i bede wdzieczna.
Pozdrawiam i zycze bozego blogoslawienstwa w Twoich poczynaniach 🙂

K...
K...
17.12.12 22:15
Reply to  K...

Hej
Do Ciebie należy decyzja co do dalszej modlitwy za tę osobę. Może wystarczy w przyszłości raz na jakiś czas dziesiątek różańca albo jakaś inna krótka modlitwa. Ja w takim przypadku chyba bym tak postąpiła. Natomiast Nowennę na pewno odmówię bo to często właśnie Twoje posty podtrzymywały mnie na duchu jak już miałam doła – więc po części stałaś się odpowiedzialna za to, że nie załamałam się – a to też chyba łaska Boża 🙂 Bóg często przemawia do ludzi poprzez bliźnich.
Pozdrawiam 🙂

Szukająca prawdy
Szukająca prawdy
18.12.12 19:16
Reply to  K...

To w takim razie serdecznie dziekuje i bardzo mi milo.

Aga
Aga
16.12.12 13:42

Znalazłam w internecie słowa skierowane do nas. Posluchajcie:
„Chcąc zyskać Łaski Boże potrzebne do życia i działania, bądźcie wytrwali w swoich modlitwach nie zniechęcając się, bo to także jest próbą waszej wierności. (…) Każda osoba musi być wypróbowana szeregiem prób i testów. Szczęśliwie przebyte, wzmacniają znacznie waszą duszę. Wszelkie przeciwności i cierpienia, zawsze wzmacniają waszą duszę…”

Pompejanka
Pompejanka
15.12.12 15:58

Witajcie. Chciałabym podzielić się z wami świadectwem łaski, którą otrzymałam po odmówieniu Nowenny. Otóż moja Nowenna była odprawiana w innej intencji, która jak pisałam wcześniej ale dostałam pracę po półtorej roku bycia bezrobotną. Czułam, że muszę to tutaj napisać bo wiem, że to zasługa Maryi i św. Józefa do którego również się modliłam. Ostatnio było mi naprawdę wszystko jedno a tu taka łaska. Nie spodziewałam się jej od tak. Myślałam żeby zacząć następną Nowennę w intencji zdobycia pracy. Proszę was o cierpliwość i wytrwanie w swoich Nowennach. Na pewno nie idą one na marne. Dziękuję także za tą stronę jest… Czytaj więcej »

Agnieszka
Agnieszka
15.12.12 12:46

Proszę wszystkich was o modlitwę za mnie o cud uzdrowienia na ciele i duszy. Niechętnie to piszę bo wiem że każdy z was ma problemy, jednak ja naprawdę jestem załamana. Już tak długo się modlę są momenty że tracę wiarę i zaczynam Bogu bluźnić…wiem jak to brzmi ale ja już nie mam siły, nie jestem dobrym człowiekiem a kiedyś byłam bardzo zła i wyniosła, Pan Bóg mnie poniżył chorobami, chcę wrócić od dawna staram sie nawracać ale jest tak trudno, wiem że gdybym otrzymała łaskę zdrowia wiedziałabym jak żyć, od nowa, gdzie na pierwszym miejscu byłby Bóg, jednak to ja… Czytaj więcej »

Anna MM
Anna MM
15.12.12 15:21
Reply to  Agnieszka

Dziś o godz. 18 na stronie internetowej: mimj.pl (WSPÓLNOTA MIŁOŚĆ I MIŁOSIERDZIE JEZUSA) będzie transmisja spotkania otwartego Mszy świętej o uwolnienie i uzdrowienie sprawowanej przez o. Daniela. Proszę Agnieszko przeczytaj sobie świadectwa na tej stronie. Mam nadzieję, że będzie to dla Ciebie początek nowej drogi do Jezusa i samej siebie.

Kasia
Kasia
18.12.12 20:45
Reply to  Agnieszka

Agnieszko! Bóg Cię kocha i wybaczy 🙂 Bóg jest miłością! zawierz się Panu Jezusowi i Maryi a wszystko będzie dobrze.Każdą wolną chwilę poświęcaj na modlitwę, w chwilach zwątpienia – módl się , nie daj się złemu.Nie zwracaj uwagi na odczucia, niepokój, zwątpienie – ale krocz dalej z modlitwą na ustach.nadchodzi piękny czas oczyść się z „całego brudu” i cierpliwie poprzez modlitwę czekaj na łaski:) Będę pamiętać o Tobie w modlitwie.

bożenka
bożenka
14.12.12 15:39

Witam wszystkich. Dziękuję za modlitwę za moją mamusię Halinę. To czego nam najbardziej trzeba to teraz modlitwa o zdrowie dla mamy. Aby unikła operacji i mogła chodzić , a jak znajdziecie jeszcze chwilkę to o dobra prace dla mnie i męża. Dla mnie najważniejsza jest teraz mama, bo wiele jej zawdzięczam, to ona zajmowała się moim dzieckiem, kiedy ja byłam w pracy. Pomimo swoich chorób i kalectwa starała się nam stworzyć prawdziwy dom i dać wszystko , na co mogła sobie pozwolić. Ja chcę by ona mogła chodzić. Moja mama jest osoba niepełnosprawną, choruje na astmę, a te leki które… Czytaj więcej »