Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Basia: Bóg pokazał mi, gdzie mam pracować

Jestem nauczycielką w przedszkolu, jednak rozważałam też inne propozycje pracy ze względu na trudności, które pojawiły się w grupie Nie wiedziałam co zrobić, a chciałam żeby decyzja była zgodna z wolą Boga więc zaczęłam zamawiać Pompejankę. Mam trudności z Maryjnym praktykami, więc to był taki mój akt desperacji. „Nie wiem jak, ale daj mi Panie swiatło gdzie mam pracować”. Nowennę skończyłam w listopadzie, a w styczniu wylosowałam swojego patrona na nowy rok- okazało się że to będzie Jose Maria Escrive, patron od pracy. Nie znałam go, ale szybko zorientowałam się że w farze blisko mojej pracy jest Jego obraz i niejednokrotnie modlilam się tam. W czerwcu, gdy było jego wspomnienie trafiłam „przez przypadek” na Mszę w katedrze, na której ksiądz powiedział kto namalował obraz tego świętego. Okazało się, że autorem obrazu Escrive jest tata mojego dziecka z grupy. 🙂 Ktoś kogo widywałam od lat w pracy. Miasto, w którym mieszkam jest duże, to największe miasto w Województwie. Nie ma przypadków! 🙂 Pozostałam w tym przedszkolu, bo widocznie Bóg chce żebym nie podawała się w obliczu trudnosci, tylko oddawała Mu wszystko i kształtowała swój charakter.” Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki, Maryjo, przymnażaj mi wiary! „

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
asia
asia
28.01.20 19:23

Ja będę bezrobotna od lutego, mam nadzieję że szybko znajdę pracę

Kasia
Kasia
28.01.20 19:20

Ja pracuję jako nauczyciel wspomagający i mam kryzys w pracy. Dziecko przez pewien okres czasu było agresywne i biło rówieśników, mnie. Nie potrafię mu pomóc, jego rodzicom, a wszyscy pokładają we mnie ogromne nadzieje. Jest to dla mnie bardzo trudne. Być może sama nie odnalazłam się w tym zawodzie. Ehh…ciężki temat. Aktualnie odmawiam pompejanke o zdrowie, ale pomodlę się też o zmiany i pracę na stanowisku nauczyciela przedszkola. Kilka lat temu pracowałam jako nauczyciel przedszkola i byłam taka szczęśliwa. Ale z pracą bardzo ciężko 🙁

Grażyna
Grażyna
28.01.20 16:59

Chwała Panu i cześć Maryi. U mnie nie jest w tej chwili tak różowo z pracą. Firma, w której pracowałam 12 lat upadła. Potem zaczęłam studia i znalazłam pracę na czas. Byłam zatrudniana na tzw. sezon w administracji publicznej. Dwukrotnie w tej samej firmie. W obu przypadkach miałam nadzieję na przedłużenie umów. Owszem powiedziano mi, że jestem bardzo dobrym pracownikem itp. ale niestety umowa została rozwiązana z upływem czasu. Może dlatego, że jestem w wieku nieatrakcyjnym dla pracodawcy, gdyż kilku osobom umowy przedłużono. I znowu czeka mnie szukanie pracy. Już nie mam sił nawet, aby startować w konkursach, uczyć się… Czytaj więcej »

Magdalena
Magdalena
28.01.20 17:09
Reply to  Grażyna

A czy nie należy ci się swiadczenie przedemerytalne?

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x