Kochana Maryjo. Chociaż za łaski które rozdzielasz w swej dobroci składa Ci się podziękowania częścią tej pięknej modlitwy, to na swój prosty sposób chcę Ci tutaj podziękowac za dwie z nich, którymi mnie obdarzyłaś ponad rok temu. Jedną z nich jest dar nowej pracy, którą otrzymałem w niecałe dwa miesiące od utraty poprzedniej-w czasie kiedy Nowenna jeszcze trwała. Drugą, wazniejszą był dar odmówienia tej modlitwy w mojej intencji przez dwie drogie mi osoby. Świadomość tego że modlitwa ta płynęła do Ciebie również od nich dawała mi wielką ufność w Twoją pomoc.
Żadne słowa nie oddadzą należnej wdzięczności za to co czynisz ze swoim
Synem w moim życiu, pozwól więc że za myślą k. Dawida powiem: niech mój duch uniżony i serce skruszone niosą Wam wdzięczność każdego dnia.
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Miłosierdzie od Boga
Kryspina: Praca i inne łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Szkoda, że mnie Matka Boża nie chce wysłuchać i dać mi pracy. Czekam już 4 lata. Miałam iść na staż, ale nic z tego nie wyszło. Boję się, że nigdy nie znajdę pracy i będę przymierać głodem całe życie. Widocznie taka wola Boża. Inni się w ogóle nie modlą o pracę i ją dostają, bez problemu, ja się modlę i nic.
Krótko i na temat. Ostatnie zdanie…… wyjątkowe
Szczęść Boże
Pięknie to przedstawiłeś. Niech Ci Pan Bóg błogosławi a Matka Najświętsza ma zawsze w swojej przemożnej opiece.