J.G.: Jestem w ciąży

W swoim zyciu NP towarzyszy mi juz od kilku lat. Co koncze Nowenne to pojawia sie kolejna wazna intencja do modlitwy. Dzis wiem ze moja wiara byla bardzo plytka ze modlilam sie ale do konca nie bylam przekonana że to sie wydarzy i nie dawno modlilam sie o prace i o szczęśliwą ciążę. Chce zaznaczyc ze jestem mama ale pierwsza ciaza byla stymulowana i caly czas na podtrzymaniu. Nie moglam zajsc w ciaze ciagle zmiana leków ciagle wizyty u lekarza placz rozpacz strach ze nigdy z mezem nie bedziemy miec dzieci i udalo sie leczenie sie udalo i zaszlam w ciaze. Ale po porodzie wrocil probkem ja latami lecze sie na PCO i hiperploraktymie brak owu i teraz po NP stal sie cud jestem w 2 ciąży bez żadnych ciaglych wizyt u lekarza bez monitoringu bez leków lw

Lekarz gratuluje i mowi jest Pani w ciąży. Wiem ze to dzieki NP Matka Boza wiedziala co bedzie najlepsze martwilam sie o powrot do pracy co bedzie z moim synkiem kto z nim zostanie jak to pogodzoc brak pieniedzy brak perspektyw mieszkaniowych a tu Matka Boza sama rozwiazala sprawe i dala bam upragnione dziecko. Od 23 kwietnia od dnia kiedy na tescie pojawily sie dwue kreski modle sie o zdrowie dla dziecka i wierze ze Maryja mnie wysłucha.