Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marlena – LIST: Dopiero teraz zrozumiałam

0 0 głosów
Oceń wpis

Witam,to o czym chcę napisać wydarzyło sie 8 miesięcy temu,ale dopiero teraz zrozumiałam że mimo wszystko to była wielka łaska. Staramy sie z mężem już 11 lat o dziecko,bylismy u wielu lekarzy jednak wszyscy twierdzą ze oboje z mężem jesteśmy zdrowi , lekarze zalecali podstawowe badania które wychodzily dobrze i na tym sie kończyła pomoc dla nas . Dwa lata temu kolejny raz zmieniłam lekarza ten również wykonał USG, sprawdził czy mam owulację, stwierdził ze jestem zdrowa i mam się poprostu starać dalej. W maju zaczęłam odmawiać nowennę a w czerwcu zaszłam w ciążę, Tak bardzo się cieszyłam ze po tylu latach jestem w ciąży, niestety szczęście nie trwało długo bo w 9 tygodniu poroniłam, dopiero po tym zrobiono mi badania tarczycy i okazało się ze mam chorą tarczycę! i to ona była przyczyną niepowodzeń w zajściu w ciążę oraz poronienia. Zawiodłam się bardzo na lekarzach bo nie rozumiem dlaczego nie zalecili tego badania wcześniej, przestałam odmawiać nowennę. Dopiero teraz spontanicznie postanowiłam że znów zacznę odmawiać nowennę i wierzyć ze jeszcze raz się uda, zrozumiałam też ze gdyby nie ta ciąża to nie dowiedzialabym sie o chorobie tarczycy i to była łaska,teraz się leczę i wyniki mam dobre. Ostatnio zwróciłam uwagę na datę zakończenia mojej nowenny to jest 17.03 czyli data planowanych narodzin mojego

straconego dziecka. Dziękuję za wszystko Maryjo

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
10.03.18 19:38

Marlenko, życzę Tobie z mężem, byście cieszyli się pełną rodziną. Życzę wszelkich łask Bożych, wzajemnej miłości!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x