Witajcie. Mając nie całe 8 lat uległam wypadkowi: wpadłam pod samochód,odbiłam się od maski i wpadłam do rowu. Tydzień bylam nie przytomna,miesiąc leżałam w szpitalu.(miałam wstrzas mózgu, podejrzrwano wylew w jamie brzusznej).Nie bylam połamana obyło się bez jakiejkolwiek operacji. Ksiadz który przychodził do nas po koledzie,glaskał mnie po policzku i mówił, że Matka Boża D… mnie uratowala i żebym miała do Niej gorace nabożeństw. I tak jest po dziś dzień: KOCHAM CIĘ MATECZKO .Jestem zdrowa normalną osobą. Mając 29 lat wyszłam za mąż(o męża modliłam się 10 lat).Jesteśmy już ponad 8 lat po ślubie.NP odmawiam od 15.01.2017(3 odmówiłam za mojego męża-jest dużo lepiej w naszym małżeństwie,a za parę dni kończe 4 -tą o dar potomstwa,nie mamy dzieci.
Wierzę, że tam w niebie dobrze wiedzą co dla nas najlepsze.
Zobacz podobne wpisy:
Teresa: Uzdrowienie syna
Maria: Nowenny Pompejańskie o zdrowie.
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Życzę wszelkich łask Bożych !