Kiedy mój 2 tygodniowy wnuk trafił do szpitala z diagnozą sepsa, prosiłam Maryję o zdrowie i rozpoczęłam odmawianie Nowenny Pompejańskiej. Była to moja druga nowenna pompejańska. Po 2 tygodniach wnuk wrócił do domu z wrzodem na pupie, z którego sączyła się ropa.
Kiedy miał niespełna 3 miesiące trafił do szpitala na operację usunięcia tego wrzodu. Operacja w pełnej narkozie i lekarz operujący stwierdził, że nic nie było, w środku czysto. Wyszedł następnego dnia bez leków i opatrunku. Jest zdrowy i niebawem kończy pół roku. To cud, że żyje i jest zdrowy. Matka Boża wyprosiła łaski zdrowia. O nowennie wiem od dawna, i teraz odmawiam kolejną o nawrócenie córki. Ufam, że Maryja pomoże
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Dostanie się na studia
Beata: Najpiękniejszy Dzień
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański