Nowennę odmawiam już po raz kolejny i w różnych intencjach, ale na odmówienie tej pierwszej namówiła mnie siostra. Miałam wówczas problemy w małżeństwie a konkretnie z mężem, który nadużywał alkoholu i zapomniał o tym, że ma rodzinę i to jej powinien poświęcać czas, a nie kolegom.
Nie miałam już siły na ciągłe tłumaczenia i prośby, żeby przestał i większą uwagę poświęcił mnie i dzieciom, na których też się to odbijało. Wówczas, kiedy zwierzyłam się siostrze, ona podsunęła mi pomysł, abym odmówiła nowennę. Przyznam, że było ciężko się do niej zabrać, bo spadły na mnie liczne obowiązki. Jednak postanowiłam, że muszę spróbować.
Jak się okazało, nowenna szybko przyniosła efekty. Mąż z czasem odciął się od kolegów i ograniczył picie. I chociaż jeszcze nie jest idealnie, to sytuacja uległa znacznej poprawie.
Dziękuję Ci, Matko Boża Pompejańska, że objęłaś mnie swoją opieką. Trzeba mieć zawsze nadzieję i ufność, a Ty nigdy nie pozostaniesz obojętna wobec nas.
Zobacz podobne wpisy:
Monika: Pomoc dla mojego męża
Sławek: Miłosierdzie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański