Kilka lat temu przeżyłam trudne rozstanie. Dowiedziałam się, że mój ówczesny partner zdradzał mnie kilka lat. Mój świat się zawalił, a ja wpadłam w głęboką depresję, z której przez ponad 2 lata nie potrafiłam się wydostać. Modliłam się o pomoc w tej trudnej sytuacji oraz o to, aby znaleźć partnera, który będzie dla mnie dobry.
W końcu poznałam osobę, dzięki której zobaczyłam światełko w tunelu. Osobę która motywowała mnie do działania i sprawiła, że na mojej twarzy w końcu pojawił się uśmiech. Osoba ta jednak miała podobne doświadczenia, które wydarzyły się krótko przed naszym poznaniem. Choć to, co przeszliśmy sprawiło, iż rozumieliśmy się lepiej niż ktoś inny, z drugiej strony było przeszkodą w budowaniu głębszej relacji. Znów byłam w punkcie wyjścia.
Wtedy po raz pierwszy usłyszałam o Nowennie Pompejańskiej. Po tygodniach literatury postanowiłam zacząć ją odmawiać. Prosiłam Maryję, aby pomogła nam obojgu uporać się z depresją i zbudować trwałą relację opartą na wzajemnej miłości i szacunku. Początkowo bałam się, że nie dam rady odmawiać tylu „zdrowasiek” przez tak długi czas. Czasem miałam też chwile zwątpienia i zastanawiałam się, czy modlitwa faktycznie ma taką moc o jakiej czytałam, jednak trwałam w niej z wiarą i zaufaniem.
W końcu zauważyłam, że samo odmawianie Nowenny działa na mnie kojąco i pomaga mi przetrwać najcięższe chwile. Modlitwa działała, zaczęłam wychodzić z depresji. Kilka miesięcy po jej ukończeniu odnowił nam się również kontakt z osobą, o którą się modliłam. Moja Nowenna jemu również pomogła w trudnym dla niego czasie.
Dziś minęły 2 lata od czasu odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Po depresji nie ma śladu, a Maryja obdarowała nas miłością i szczęśliwym związkiem. Odmawianie Nowenny ma niewyobrażalną moc, a ja jestem wdzięczna za wszystkie otrzymane łaski.
Zobacz podobne wpisy:
Emila: Z ufnością do Matki Bożej Pompejańskiej
Renata: Mąż wyprowadził się z domu
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański