Natalia: Wysłuchana po latach

Składam to świadectwo po 10 latach. Jak byłam nastolatką, 17 lat, odmówiłam swoją pierwszą nowennę w intencji powrotu ówczesnego chłopaka. Był to mój pierwszy związek, bardzo przeżyłam to rozstanie. On mnie zdradzał i odszedł do innej. W trakcie nowenny trafiłam do Oazy, na forum różańcowym poznałam jedną ze swoich najlepszych przyjaciółek, do dzisiaj mamy kontakt, ona szczęśliwie wyszła kochana ostatnio za mąż. Zbliżyłam się wtedy do Boga. Ale moja nowenna pozostała niewysłuchana.

Miałam potem kilka jeszcze nieudanych związków, w tym jeden toksyczny i przemocowy. Po zakończeniu tego właśnie przemocowego związku odezwał się do mnie mój pierwszy były. Złapał mnie na aplikacji randkowej i próbował do mnie zagadywać i umówić się. Ja już pisałam wtedy z kimś, kto zainteresował mnie bardziej. Ale zdziwiło mnie to, że były się odezwał. Rozstaliśmy się w złych relacjach, latami mnie ignorował, nawet wśród wspólnych znajomych potrafił odwracać się plecami i udawać, że mnie nie słyszy. Zrozumiałam jednak, że to wysłuchana nowenna. Ale ja już tej łaski nie chciałam. Maryja dała mi to, o co prosiłam, ale w momencie, kiedy miałam już świadomość tego, że wcale nie byłoby to dla mnie dobre i już tego nie chcę.

Teraz znowu jestem po rozstaniu. Nadal zależy mi na tym człowieku, ale tym razem modlę się o to, żeby być dla kogoś dobrą żoną, tylko nieśmiało dodaję, że jeśli taka jest wola Boża, to proszę o to, żeby moje drogi z tym człowiekiem jeszcze się złączyły. Zawierzam wszystko Bogu, chociaż nie jest łatwo, a teraz jestem a kryzysie. No ale uważam, że Maryja wysłuchała mojej modlitwy i należy się moje świadectwo.

Pamiętajcie proszę o mnie w swoich modlitwach, bardzo chciałabym kiedyś stworzyć wartościową relację, założyć rodzinę, ale teraz przede wszystkim muszę rozsądnie pracować nad sobą samą i swoim poczuciem własnej wartości. Pomodlę się dzisiaj za wszystkich odmawiających nowennę, mam nadzieję, że Maryja wyprosi dla nas potrzebne łaski 🙂