Jestem babcią dziesięcioletniej wnuczki. Rodzice mojej wnuczki nie są małżeństwem, a ich związek rozpadł się, gdy wnuczka miała 5 lat. Oboje nie przystępowali do sakramentów, praktyki religijne ograniczali do niedzielnych mszy. Bardzo się martwiłam o to, jak Basia będzie przygotowana do I Komunii Świętej – wiem, jak ważne to jest dla dalszego rozwoju wiary. Odprawiłam w tej intencji nowennę pompejańską – pierwszy raz w życiu; wcześniej uważałam, że przy moich obowiązkach jest to niemożliwe. Potem przyszło natchnienie: trzeba odmówić nowennę za mamę i ojca wnuczki. W ten sposób odprawiłam 3 nowenny.
Basia była pięknie przygotowana do sakramentu, przeżyła go duchowo, szczęśliwa, że do Eucharystii przystąpili też jej rodzice (po około 10 latach bez sakramentów).
Dziękuję Matce Bożej z Pompejów za jej wierność, za wypełnianie danych nam obietnic. Zawsze tak zorganizowała moje życie, żebym mogła odmówić modlitwy. Jest mi bardzo dobrze z myślą, że bliskie mi osoby są w Jej rękach.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja, nasza Matka.
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Marta: Uzdrowienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Niestety co raz więcej dzieci ma podobną sytuację.Samotne mamy,weekendowi ojcowie.Pierwsza Komunia to głównie prezenty.Na szczęście są Babcie i Dziadkowie,starsze pokolenie mądrych ludzi.Jeśli wnuki skorzystają z tej mądrości ,może nie zginą we współczesnym świecie bez Boga.wielu błogosławieństw i opieki Maryji życzę Autorce i Bliskim.
Pani Basiu, dziękuję za piękne świadectwo. Życzę wielu łask Bożych dla całej Pani rodziny 🙂
Piękne świadectwo.Cudnie jest czytać spełnione prośby dzięki Nowennie.
Odmówiłam ich 9,a 10-tą zakończę-7 września w Pompejach,gdzie jadę z pielgrzymką
na Święto Królowej Różańca,a mam za co dziękować Matce Bożej.
Pozdrawiam serdecznie,Panią Basię,całą Redakcję i wszystkich czytelników.
Maria.Sz.