Modliłam się nowenną pompejańską o wiele łask i Maryja nigdy nie odmówiła mi pomocy, ale moja ostatnia nowenna była iście spełnieniem moich próśb z nawiązką. Modliłam się w dwóch intencjach, o zdrowe dziecko i szczęśliwy poród, ponieważ natłok obowiązków oraz zmęczenie przy ciąży dały mi jasno do zrozumienia, ze z dwoma nowennami jedna po drugiej może być ciężko.
Z tą było tak, że czasami (pomimo bycia osobą obowiązkową i z silną wolą) jak nigdy wcześniej, zostawałam z nawet 3ma dniami w plecy. Mimo to, Maryja była moją ogromną ostoją, pomimo drobnych komplikacji, mój poród był najszybszym (1h5min) jaki miałam, położną miałam anioła, najlepszą podobno obstawę dyżurujących lekarzy i pielęgniarek.
Rodziłam 3 dzieci i pierwszy raz potrafiłam wykorzystać potęgę oddechów aby zniwelować ból a przybliżyć dziecko do świata 🙂 Maryjo, Moja Pani, kocham Cię każdego dnia i wielbię 🙂 dziękuję to o wiele wiele za mało <3
Zobacz podobne wpisy:
Maria: Nowenny Pompejańskie o zdrowie.
Anna: Co mi daje Nowenna Pompejańska
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański