Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Modlitwa za byłego męża

4.2 5 głosów
Oceń wpis

Pragnę złożyć moje kolejne świadectwo dotyczące SKUTKÓW odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Otóż moją drugą Nowennę ofiarowałam za mojego byłego męża, gdyż pomimo naszego rozwodu, bardzo chciałam, żeby nie żył w grzechu. Modliłam się o to, żeby zaprzestał życia z inną kobietą, gdyż po naszym rozwodzie dowiedziałam się, że zamieszkała z nim inna kobieta.

Chociaż moje starania o jego duszę przyniosły owoce, to uważam, że stoczyłam ciężką walkę zarówno ze samą sobą jak i ze złymi duchami. Podczas odmawiania Nowenny Pompejańskiej nie jeden raz mówiłam do Boga i Matki Bożej, że ta modlitwa nie ma sensu, bo moje relacje z byłym mężem z początku dobre coraz bardziej były nie do zniesienia. Zaczęliśmy się kłócić, zarzucać sobie różne rzeczy, wytykać błędy. Do tego dochodziły mega okropne koszmary w nocy z których budziłam się bardzo przerażona.

Chciałam się poddać, ale coś albo KTOŚ mówił w sercu i głowie bym walczyła. I tak każdego dnia, uginałam kolana, składałam ręce i odmawiałam Nowennę Pompejańska. Dodatkowo ofiarowywałam Komunię Świętą w jego intencji, podjęłam post na czas trwania odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Po zakończenie 54-dniowej Nowenny stopniowo poprawiły się nasze relacje, aż przyszedł taki dzień, kiedy mój były mąż sam mi oświadczył, że wygonił ową kobietę i już z nią nie mieszka. Bardzo się ucieszyłam, bo wiedziałam, że stało się to za przyczyną Matki Bożej i Pana Boga.

Nowenna Pompejańska jest potężną modlitwą, jej skutki nie zawsze można dostrzeż od razu, niekiedy trzeba na nie poczekać , jednak zawsze warto. Bardzo z całego serca dziękuję Matce Bożej, że mi pomogła, że pomogła mojemu byłemu mężowi, a także tamtej kobiecie, bo jej dusza również została uratowana. Zachęcam każdego, kto jest na życiowym zakręcie i nie wie już co ma dalej zrobić, by zawierzył się Matce Bożej i odmówił Nowennę Pompejańską.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ann
Ann
15.06.23 17:37

Dlaczego caly czas pisze Pani z,, bylym mężem,,, przecież małżeństwo sakramentalne jest nierozerwalne i sa Państwo nadal malzenstwem, ono trwa…

Justyna
Justyna
22.03.23 17:48

Mój 20sto letni zwiazek tez przechodzi kryzys.. romans cisgnie sie juz ponad 2 lata, a ja juz nie mam sil nawet plakac. Bardzo prosze wszystkich ktorzy moga, o modlitwr za nas i za nasz zwiazek, aby ta kobieta odeszla… Bog zapłać za modlitwe!

Marek (adm.)
Admin
Marek (adm.)
22.03.23 19:15
Odpowiada na wpis:  Justyna

Warto dodać intencję na http://www.prosimy.pl, zapraszam też na nasze wieczorne różańce na kanale Rosemaria: https://youtube.com/live/i1EUyFOwQSk

Dorota
Dorota
01.04.23 03:44
Odpowiada na wpis:  Justyna

Modlę się za Ciebie Justynko, nie poddawaj się.

Agata
Agata
11.03.23 11:42

Szkoda, że Wasze małżeństwo nie zostało uratowane. Pomimo wielkiej łaski otrzymanej przez Ciebie w modlitwie czuje niedosyt bo sama modlę się o powrót męża do rodziny już ponad 4 lata. Ale może i Wasze małżeństwo się odrodzi na nowo, skoro o one jesteście sami.

Beata
Beata
13.03.23 16:49
Odpowiada na wpis:  Agata

Droga Agato wiem jak ciężko jest kiedy to o co prosimy nie zostaje tak szybko wysłuchane. Przelewa się morze łez,pojawia się złość, zwątpienie i inne czasami złe emocje. Ja kiedy dowiedziałam się o tamtej kobiecie byłam poprostu na nią zła,jednak po pewnym czasie spojrzałam na to z innej strony,że muszę się za nią modlić,bo jej dusza też jest zagrożona,że szatan ja pokierował na grzech. Modliłam się żeby Bóg jej wybaczył,że związała się z moim mężem, żeby otworzyła oczy, starałam się jej nie potępiać. Efekt jak czytałaś wyżej nastąpił. Odnośnie czy moje małżeństwo się odrodzi…być może, ale to już niech będzie… Czytaj więcej »

Agata Chodak
Agata Chodak
20.03.23 18:55
Odpowiada na wpis:  Beata

Dziękuję tak też robię, nieustannie modle się za męża już nie NP, ale w róży za mężów. NP już nie mam siły podjąć kolejny raz. Odmówiłam też NP za kochankę męża. Nie wiem jaki plan ma Bóg wobec naszego małżeństwa ale ciągle wierzę, że coś może się zmienia w sercu i myśleniu męża chociaż póki co tego nie widzę, zresztą nie mam z mężem kontaktu. Proszę choćby o jedno Zdrowaś Maryjo w intencji mojego małżeństwa.

Jola
Jola
21.03.23 18:44
Odpowiada na wpis:  Agata Chodak

Masz jak w banku 🙂
Wszystkiego dobrego, z Panem Bogiem.

Dorota
Dorota
01.04.23 03:47
Odpowiada na wpis:  Agata Chodak

Modlę się za Ciebie..

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x