Basia: Zaufajcie Mateńce Przenajświętszej

Podchodzilam Do Nowenny Pompejanskiej moze nascie razy. Nie udawalo mi sie dokonczyc do konca tak naprawde:/ Pomyslalam ze jak dokoncze chociaz raz Nowenne to napisze Swiadectwo. Pomyslalam ze jak nie odmowie do konca Nowenny to moja prosba nie bedzie wysluchana bo jak moglabym sobie na to zasluzyc otoz moji Bracia i Siostry Bog jest wszechmogacy, dobrotliwy. Daje nam tyle ze nawet bysmy sie nie smieli o to tak naprawde prosic. Otoz Bog rozdaje laski tylko otworzcie oczy dostrzegajcie jakie dobro nas otacza. I zauwazcie jak my sami sie zmieniamy na lepsze. Rozeszlam sie z partnerem po 6latach z jego winy mielismy wszystko a weszly narkotyki i zle towarzystwo do niego dlatego ze sie nie modlil. Byl miloscia mojego zycia a wszystko zniszczyl. Pomyslalam ze nigdy mu nie wybacze jak mnie traktowal i to ze zniszczyl nasz zwiazek. Kochani Nowenna mnie odmienila wybaczylam i nawet zyjemy w przyjazni jak brat z siostra. Kiedy nasze rozstanie mialo miec miejsce bylam tak spokojna nawet ne wiem jak to sie dzialo. To zasluga Matenki i naszego Dobrego Ojca w Niebie. Kochani nic nie dzieje sie bez powodu. Bog wie co dla nas jest najlepsze. Proscie a bedzie Wam dane nawet jesli myslicie ze ta prosba jest zbyt skomplikowana. Dla Boga nie ma spraw skomplikowanych. Zawierzajcie wszystko Bogu , pokladajcie w nim nadzieje. Jak rozstalam sie z moim ex myslam ze juz nikogo nie spotkam itd a Bog zeslal mi najspanialszego mezczyzne na Swiecie ktorego bardzo Kocham. Zawsze chcialam miec takiego mezczyzne gdyz moj tato umarl jak mialam 4lata i wlasnie swoim zachowaniem moj chlopak przypomina mi mojego tate. Jest bardzo dobry i opiekunczy. Prosba byla o uzdrowienie mnie z egzemy bo pojawiala sie dosyc czesta i to poprostu mnie doprowadzalo do smutku. Choroba nie ustapila ostatnio znow przyjelam sterydy. Lecz mocno wierze ze Matenka zaniesie moja prosbe do Boga i zostane uzdrowiona. Bog zaplac. Z Panem Bogiem