Karolina: Cud pomocy od Matki Bożej

Jedna z najważniejszych decyzji życia WRACAM DO OJCZYZNY PO 36 LATACH wsparta odmówiona NOWENNA POMPEJAŃSKĄ przekroczyła granice mojej prośby, planów i marzeń.

Dosłownie armia spotykanych ludzi i Ich bezinteresowna pomoc sprawiły ze mieszkam w przepięknym mieście i lokalizacji, w warunkach jakich w 70 latach mego życia nie miałam.

I tu trwa nadal cud za cudem. Po urządzeniu „gniazdka” poznaje sąsiedztwo i znajduje miejsce gdzie spełniam się niosąc pomoc seniorom, emerytom i inwalidom. Ludziom samotnym i opuszczonym przez bliskich.Docieram do organizacji która się oficjalnie tym zajmuje, a po 6 miesiącach znajduje już tam miejsce w Zarządzie.

Poprzez spotkania z najwyższymi władzami miasta i Swoim 5 minut na renomowanym Uniwersytecie, otrzymuje propozycje wzięcia udziału w inowatorskim programie dla seniorów pod patronatem Prezydenta Miasta, który to program zostanie przesłany do zastosowania w całym kraju,

Docieram i nawiązuje kontakty z Ośrodkami Kulturalnymi organizując wyjscia i wycieczki dla Seniorow.

Jestem w szoku przyglądając się temu co się w moim życiu dzieje i nie mogę po prostu uwierzyć, a jestem przeświadczona ze JESTEM KIEROWANA PRZEZ MATKĘ BOŻA i nie ma w tym koszty mojej zasługi. MARYJO, moja NAMO, KRÓLOWO, OPIEKUNKO, WSPOMOZYCIELKO, PRZWODNICZKO….

Ja marna Twoja córka DZIEKUJE CI ZA TWOJA NIEUSTANNA OPIEKĘ i pozwól mi iść za TOBĄ trzymając Się TWEGO PŁASZCZA przez reszte mego życia. AMEN🙏❤️