Chciałbym złożyć obiecane świadectwo z moich ostatnich czterech nowenn jakie udało mi się odmówić. Prosiłem w nich, o potrzebne łaski dla mnie abym był dobrym mężem i ojcem, o miłosierdzie Boże dla grzeszników uwikłanych w grzechy nieczystości oraz dwukrotnie w intencjach dusz czyśćcowych. Moja osobista intencja jeszcze się nie spełniła, wciąż jestem sam.
Obecnie jestem w trakcie odmawiania nowenny w intencji o uzdrowienie i przemianę mojego serca. Dzięki nowennie otrzymałem wewnętrzny spokój, każdego dnia uczę się pokory, posłuszeństwa i miłości. Bywają dni, że modlitwa przychodzi mi bez trudu i rozproszeń, ale zdążają się i takie gdzie dopada mnie smutek i przygnębienie, gdzie ciężko mi odmówić w skupieniu, bez łez wszystkie cztery części na raz. Tak się złożyło, że nowennę zakończę w dzień moich urodzin, czy to przypadek – nie sądzę (:
Maryjo składam podziękowanie za wszystkie łaski, którymi mnie obdarzyłaś. Bóg wie czego mi potrzeba więc ufam i modlę się.
„Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić, i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.”
Zobacz podobne wpisy:
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Renata: Dziękuję
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Mnie, nowenna, którą zaczęłam odmawiać 7.03 poukładała sprawy zawodowe. Po spięciu z szefem, chwyciłam za różaniec i wszystkie elementy układanki pracowej zaczęły wskakiwać na swoje miejsce. Dało mi to dużo wewnętrznego spokoju i nadziei, że pozostałe sprawy, które omadlałam w poprzednich nowennach też się rozwiążą