Nazywam się Justyna i chciałam złożyć świadectwo z otrzymanych łask podczas modlitwy Nowenną Pompejańską. Tą modlitwą modliłam się już po raz kolejny, nie liczyłam który raz. Mogę tylko napisać, że jak modliłam się nią w intencji rzucenia nałogu tytoniowego zaszły u mnie zmiany. Ciężko było mi rzucić palenie ale podczas modlitwy jakby nie odczuwałam takiej potrzeby zapalenia papierosa, rzuciłam palenie i do tej pory nie pale.
Wierze, że modlitwa została wysłuchana z pomocą Matki Bożej, bo do Niej zostały zanoszone prośby. Mogę jeszcze wspomnieć o Nowennie Pompejańskiej w intencji całkowitego uzdrowienia z choroby depresyjno-urojeniowej z wszystkimi jej objawami.Przez parę lat choruję na tę chorobę, biorę tabletki, ale już w chwili obecnej zmniejszyłam dawkę i wierzę, że modlitwa mogła wpłynąć choć w jakiejś części na tą poprawę. Wierzę w uzyskane łaski i dziękuje Matce Bożej za Jej wstawiennictwo, do modlitwy wracam po raz kolejny w innej intencji.
Justyna
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański