Chcialabym zlozyc swiadectwo dotyczace mojego malzenstwa. Modlilam sie Nowenne Pompejanska przez 54 dni, wlasnie dzisiaj skonczylam. Matka Boza bardzo mi pomogla, lepiej dogaduje sie z mezem , mniej sie klocimy a nawet mozna powiedziec ze praktycznie wcale, jestesmy spokojniejsi, mamy więcej zaufania do siebie, Matka Boza obdarzyla rowniez mnie szczegolnym spokojem duchowym i pomaga takze w innych sprawach.
kolejna Nowenne zaczne jutro o nawrocenie mojej mamy, mam nadzieje ze rowniez bedzie spelniona, ufajcie i wierzccie w te cudowna moc modlitwy , ktora naprawde dziala. pozdraiwam i Bóg zaplac .
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Hanna: Przeogromna pomoc w nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Albo stowarzyszenie Sychar,albo duchowny mogą pomóc w rozwiązaniu Pani rozterek.Tutaj,na pewno będą także porady,ale temat jest związany z wiarą oraz wymaga rozpatrzenia przez osobę „fachową”.
Przepraszam ze podpinam sie pod twoje świadectwo ale moj problem jest nie jako zwiazany z tematem…oczywiście Chwala Najświętszej Maryi za wysłuchanie intencji…poszukuje swiadectw małżeństw którym udało sie wyjsc z poważniejszych kryzysów…ostatnio neka mnie duzo mysli czy moje małżeństwo jest w oczach Boga wazne…oboje bylismy uwazam.nie dojrzali zbyt mlody wiek mysle i co tu duzo mowic slaba wiara…kiedy pojawil sie kryzys tzn..zdrada ze strony meza oczy moje zwrocily sie na Boga i od tej pory tj.3 lata trwa moje nawrócenie ale i modlitwy z prosba o ratowanie małżeństwa tylko ze nie zmienilo sie nic i trace wiare czy napewno jest sens… Czytaj więcej »