Nie będzie to świadectwo o nowennie pompejańskiej, lecz o różańcu. Próbowałam odmawiać nowennę pompejańską, ale mam małe dzieci i mi nie wychodziło.
Zaczęłam więc modlić się poprostu różańcem. Sięgam po niego tak często jak daje radę, czasem raz dziennie, czasem więcej. Modlę się, aby o coś prosić, aby za coś podziękować, aby o coś spytać, gdy czuję się samotna. Mateńka zawsze nad nami czuwa, zawsze podpowie, zawsze pomoże. Trzeba tylko nauczyć się słuchać i dostrzegać jej znaki.
Wcześniej czy później otrzymamy to co jest dla nas potrzebne. Szczerze zaufajmy i szczerze módlmy sie na różańcu, tak z serca. To bardzo pomaga.
Zobacz podobne wpisy:
Nowa wersja apki do Nowenny Pompejańskiej i Różańca
Anita: Przynaglenia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański