Ostatnią Nowennę do Matki Bożej odmówiłam w roku 2018 w sprawie zdania wszystkich egzaminów w sesji na studiach. Miałam wiele poprawek (ok. 6 przedmiotów), ćwiczenia były ciężkie i groziło mi całkowite odpadnięcie z grupy do której należałam. Bardzo się denerwowałam, nie widziałam już realnych szans na utrzymanie się na tym kierunku. Dzięki cudownej modlitwie zdałam wszystkie przedmioty z wyjątkiem jednego. To była już moja czwarta z kolei Nowenna, była ciężka do odmówienia dla mnie, miałam często poczucie, że nie powinnam się modlić w takiej intencji albo robie to źle, co było bardzo dziwnym uczuciem, ponieważ przy każdej z poprzednich Nowenn czułam się otoczona spokojem i dobrocią Matki Bożej. Nie otrzymałam wyniku pozytywnego ze wszystkich przedmiotów, ale powtarzanie jednego z przedmiotów w kolejnym roku pozwoliło mi być najpilniejszą studentką z całej grupy i zdobyć mnóstwo pochwał od prowadzącego zajęcia! Poczułam, że mimo tego, że zawsze czułam się jedną ze słabszych osób na tym kierunku, to profesor bardzo docenił mój wkład pracy. Dziękuję Ci Matko Święta za nieustanną opiekę nade mną!

Zobacz podobne wpisy:
Aleksandra: Uzyskana pomoc
J.M.: Powrót do jeżdżenia autem
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański