Witam. Nowenna zaczęłam odmawiać 1 marca wczoraj ją skończyłam i jak już to ktoś napisał ta modlitwa uzależnia dlatego też myślę o rozpoczęciu kolejnej. Muszę powiedzieć że po dosłownie 3 dniach po rozpoczęciu modlitwy wszyscy zaczęliśmy chorować nie jakieś poważne choroby ale przeziębienia z wysoką gorączką, starszy syn był w szpitalu a w tym samym czasie młodszy przechodził zapalenie ucha no i ja chora jak nigdy dotąd. Domyślam się ktoś próbował mi przeszkodzić i cieszę się że Matka Przenajświetsza dała mi siłę żeby wytrwać mimo wszystko. Wierzę głęboko że moja intencja zostanie wysłuchana. Dalej będę głosiła swoje świadectwo.
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Maryja nigdy mnie nie zawiodła
Piotr: Czekam i ufam
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Ale przecież przekraczanie szybkości to nie jest ok??? Może to dobrze że policja cię złapała, unikniesz przez to gorszych rzeczy.
jest taka modlitwa
Święty Michale Archaniele, broń nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź nam obroną. Niech go Bóg poskromić raczy, pokornie prosimy, a Ty, Książę wojska niebieskiego, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, Mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
No właśnie,jak tylko zaczęłam odmawiać Nowennę,zaczęły się dziać zle rzeczy.Najpierw jadąc o mało nie zderzyłam się z innym autem,potem mój syn miał pod rząd dwa ciężkie ataki.Były problemy w urzędzie,a wczoraj złapała mnie policja za przekroczenie prędkości.Rezultat 4 punkty karne i mandat 100 zł.Boję się co będzie dalej.Czy te wszystkie przykre rzeczy MUSZĄ się przydarzyć?Czy jest jakaś modlitwa dodatkowo chroniąca przed działaniem złego? Co będzie dalej…Nowennę odmawiam od 27 kwietnia.Agnieszka
Nie poddawaj sie…mialam to samo…gdy wytrwasz do konca wtedy otrzymasz pokoj i Swiatlo…ufaj i badz wytrwala…