Szczęść Boże,
usłyszałam o nowennie pompejańskiej leżąc w zagrożonej ciąży. Z punktu widzenia medycyny nie powinnam jej utrzymać. Po 54 dniach dalej jestem w ciąży i czuję się dobrze. Pozostało 7 tygodni leżenia. Cały czas czuję opiekę Matki Królowej Nieba i Ziemi. Rozpoczęłam kolejną nowennę.
Bóg zapłać za ten portal, który pomógł mi poznać i pokochać różaniec.
Zobacz podobne wpisy:
Ewa: Łaski dla mojej córki
Magdalena: Wymodlone dzieciątko
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Jestem w podobnej sytuacji, też muszę leżeć. Twoje świadectwo dodało mi sił i mam w sobie wiarę, że będzie dobrze. Bóg załać i życzę, abyś urodziła zdrowe dzieciątko. Pomodlę się za Ciebie.
Magdaleno,
Jestes – Jestescie pod Boza Opieka, mödl sie i wszystko bedzie dalej sie wspaniale ukladac.
Szczesc Boze!
Będąc w stanie błogosławionym także zawierzyłam Maryi dzieciątko i urodziło się zdrowe, co więcej ma juz 3,5 m-ca i ani razu nie chorowało. To naprawdę czas wielkich łask i opieki Matki Przenajświętszej. Życzę Ci wytrwałości w modlitwie i błogosławieństwa bożego dla was obojga:)
Magdaleno to będę razem z Tobą modliła się za Twoje Maleństwo…Trzymaj się dzielnie 🙂
Oby dzieciątko urodziło się zdrowe, módl się dalej i nie przestawaj 🙂
Pozdrawiam.