Zbigniew: problemy z oczami

Szczęść Boże . Chciałbym podzielić się swoim świadectwem otrzymanej łaski wyproszonej przez Matkę Najświętszą Królową Różańca Świętego z Pompeji , jest to moje drugie świadectwo . Po odmówieniu mojej pierwszej Nowenny i wyproszonej ( wysłuchanej ) intencji , o której pisałem w moim pierwszym świadectwie , przyrzekłem wówczas Matce Najświętszej , że różaniec będę odmawiał codziennie do końca mojego życia , a Nowennę tak często jak tylko będę mógł . Odmawiam ją od początku 2014 r.z b.małymi przerwami . Maryja po raz kolejny wysłuchała mnie grzesznika . Po wykonanych u mnie w 2014r ( paźdiernik i grudzień ) operacjach zaćmy obu oczu na kolejnej wizycie pooperacyjnej stwierdzono u mnie problem z plamką żółtą odpowiedzialną za widzenie -narastający obrzęk zagrażający widzeniu .Diagnoza lekarza – konieczne zastrzyki , ktòre miały doprowadzić do zmiejszenia obrzęku . Po przyjęciu trzech zastrzyków efekt ich działania był źaden . Postanowiłem zasięgnąć opini innego specjalisty , ale diagnoza była podobna , jedynie kolejne zastrzyki . Po zakończeniu odmawianej w tym czasie nowenny rozpocząłem kolejną w intencji ustąpienia tego obrzęku i odzyskania ostrości widzenia . I oto po kolejnym zastrzyku tydzień przed zakończeniem Nowenny na wizycie kontrolnej , diagnoza lekarza obrzęk plamki żółtej obu oczu bardzo się zmiejszył i na razie nie będzie konieczne dalsze przyjmowanie zastrzyków . Czy to nie jest łaska wyproszona mi przez Królową Różańca Św. Proszę wszystkich modlących się tą Nowenną aby nie ustawali w swych wołaniach , bo przecież Maryja nie zostawia swych dzieci oddających się w jej opiekę i zawsze uprasza pomoc u swego Syna Pana naszego Jezusa Chrystusa , trwajcie na modlitwie i nie ustawajci bo Maryja zawsze wysłuchuje swoje dzieci . Codziennie w moich modlitwach polecam wszystkich modlących się Nowenną Pompejańską .Zbigniew