Witam wszystkich chciałam się podzielić swoim świadectwem . W lutym br roku rozpadło się moje malżeństwo. Mąż po powrocie z delegacji oznajmił mi, że żąda rozwodu. Poznał na wyjeżdzie inną kobietę i w jednej chwili wszystko się rozsypało na kawałki. Ja wyprowadziłam się z dzieckiem a on zaczał ukladać sobie nowe życie. Wszystko działo się bardzo szybko. Nie minął tydzień jak się wyprowadziłyśmy z córką a mąż zdązył u adwokata złożyć pozew o rozwód.Nie interesował się mną i dzieckiem , tylko myślał o sobie. Byłam na dnie emocjonalnym , nie potrafiłam normalnie funkcjonować, jeść , spać , zajmować się dzieckiem. Czułam się jak w jakimś śnie i miałam nadzieję , ze zaraz się obudzę, że to się nie dzieje się naprawdę. Wówczas postanowiłam odmówić nowennę pompejańską z prośbą aby mąż wycofał pozew o rozwód. Odmawiając nowennę wszystko działo się na odwrot , mąż oznajmiał mi , że się nie pogodzi , szybko spakował moje rzeczy . Miesiąc po wyprowadzce bedąc na mieszkaniu nie było tam śladu , mojej obecności czyli znaku , że przez 6 lat zajmowałam się tym domem. Było mi bardzo ciężko , tego nie da się nawet opisać . Im więcej się modliłam i odmawiałam nowennę to wszystko dzialo się na odwrót. Nie wiedziałam co robić i wówczas w trakcie odmawiania nowenny opisałam swoją sytuację na tej stronie z prośbą o pomoc aby mnie ktoś wysłuchał i doradził. Dostałam bardzo dużo wsparcia od obcych ludzi, którzy się do mnie odezwali , pisali do mnie , modlili się za mnie a z kilkoma osobami utrzymuję kontakt do dziś. Niestety mieszkamy w różnych końcach Polski , ale wierzę ,że się spotkamy. Chciałam z tego miejsca chce jeszcze raz podziękować WSZYSTKIM , którzy się do mnie odzewali i pomogli mi stanąć na nogi , którzy udzielili mi wielkiego wsparcia, ciepła , zrozumienia i którzy objeli mnie modlitwą. Teraz wiem , że To Maryja zesłała mi TYCH LUDZI. za co bardzo dziękuję . Na dzień dzisiejszy nie jestem z mężem , sprawa rozwodowa miala odbyć się w czerwcu , jednak maż zawiesił rozwód. Wiem , że to Maryja to wszystko prowadzi. Przed odmawianiem nowenny i przed rozstaniem z mężem , nie byłam blisko Boga , Bóg był obecny , ale nie tak bardzo jak teraz . Cieszę się , że poznałam tylu wpsaniałych ludzi , którzy byli i są zawsze gdy ich potrzebuję . Dziękuję jeszcze raz , za Wasze wsparcie . Wiem jednak , że nie wolno się poddawać i przerywać nowenny nawet gdy sprawy nie idą tak jak byśmy tego chcieli , trzeba wierzyć i ufać i nie poddawać się .
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 16-01-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 12-02-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 10-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Zaszła pomyłka o rozum i wiarę w Boga dla męża i toxycznznej teściowej.
Proszę o modlitwę za rozum i wiarę dla jeżach jego matki oraz zdrowie moje i jej rodziny bo oni nas wykańcza.
Ja również jestem sama z dziećmi maz wygodnie jest mu nie odpowiadać za NziC i siedzieć pod skrzydłami matki .po co brać odpowiedzialność trwa TO miesiące a ja jestem wyczerpana nie mówiąc o bliskich .modlę się narazie bez efektów :-;
Panie! Do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego! Nie poddawaj się. Odmawiam już trzecią Nowennę i uwierz mi. Moje życie zaczęło się zmieniać. Jeszcze bardziej kocham moją żonę i córki. Wierzę, ufam, kocham. Któż jak Bóg?
Wspieram Cię i wierzę , że będzie dobrze. Najważniejsze,że odnalazłaś Boga. Mnie mąż też zdradzał, teraz ja walczę o dar przebaczenia dla niego. I wiem, że to musiała się zadziać po to, żebym naprawdę pokochała Boga .
Poddaj sie woli Matki Njswietszej Pamietaj Ona daje te laski ktore sa Tobie najbardziej potrzebne. Matka N wie czego tobie potrzeba. Modl sie to jest najwazniejsze. Moj maz tez odszedl. Tez caly swiat sie zawalil. Modlilam sie i modle codziennie. Nie jestem z mezem ale odzyskalam spokoj duszy jakiego nie mialam od wielu wielu lat. Otrzymakam wiele lask i nadal otrzymuje. Ty tez poddaj sie woli Matki a bedziesz szczesliwa. Przesylam pozdrowienie i usciski. Jezeli widzisz moj email. Napisz.
Proszę podać adres e-mail, nie jest widoczny.
niech dobry Bog ci zawsze błogosławi.amen.
i wszystko sie dobrze skończy nawet jak będzie zupełnie beznadziejnie…
Głowa do góry!