Nowennę Pompejańską odmawiałam w tamtym roku w lipcu i sierpniu w intencji zdrowia. Niestety Matka Boża nie wysłuchała mojej prośby, wręcz przeciwnie jest jeszcze gorzej. Doszły kolejne choroby. Nie wiem czy jest sens odmawiać tą modlitwę.
Nowenna pompejańska
Zawierz swój problem Maryi
Nowennę Pompejańską odmawiałam w tamtym roku w lipcu i sierpniu w intencji zdrowia. Niestety Matka Boża nie wysłuchała mojej prośby, wręcz przeciwnie jest jeszcze gorzej. Doszły kolejne choroby. Nie wiem czy jest sens odmawiać tą modlitwę.
Zobacz podobne wpisy:
List Dariusza: boje się że stracę dom, rodzinę, a w zasadzie, że tej rodziny już nie ma..
List od Krzysztofa: smutek, żal, pustka, nie wysłuchana prośba o prawdziwą wzajemną miłość..
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Moja nowenna rowniez nie została wysłuchana. Minał juz przeszlło rok od jej zakonczenia. W mojej sytuacji nic sie zmieniło, modlitwa nie przyniosła ulgi i wytchnienia o ktore tak sie modliłam.
Ja też na chwile obecną nie zostałem wysłuchany ale podchodziłem do nowenny z świadomością, że tak może się stać. Ale chciałem się sprawdzić wytrwać i pewnie też nie byłem w łasce uświęcającej. Z drugiej strony ten zły działa i nie pozwala na nic. Dobrze to opisuje na YouTube ks. Piotr Glas egzorcysta ma mnóstwo nagranych filmów i setki tysięcy odsłon. Polecam warto go posłuchać.
Ja też mam ogromny do Niego żal… Odechciewa się po prostu. Nie proszę o głupoty, tylko by zmniejszył cierpienia spowodowane chorobami. Gdzie jest Jego litość, tyle się mówi o Miłosierdziu… Ile można prosić .. tyle lat już się borykam z poważnymi problemami.
Powiedz Bogu, że czujesz się niewysłuchana i oszukana. Kiedyś w swojej rozpaczy miałem ochotę „dowalić” Panu Bogu (długo nie wysłuchiwał mnie, gdy walczyłem z chorobą alkoholową, dziś mam 18 lat trzeźwości). Szarpałem różaniec i krzyczałem: „Pomożesz mi wreszcie!!!!!” Posłuchaj na YT ks. Pawlukiewicza. Pozdrawiam
Ja jak tylko zaczelam nowenne o to zeby ojciec mego dziecka z ktorym mieeszkalam i kochalam znow mnie pokochal.to stalo sie gorzej.znalazl sobie nowy obiekt zaintetesowania i dzis sie wyprowadzil…do ostatniej chwili modlilam sie naprzemian roznymi modlitwami…wiem wiem…powiecie tak musialo byc .tak lepiej itp …ale ja jesli mam byc szczera czuje sie oszukana .niewysluchana…cierpie niesamowicie a bog na to pozwala…
Dokładnie tak, Markoni ma rację. Świętą rację. Bo najpierw trzeba pojednać się z Bogiem, a nie zacząć odmawiać nowennę nie przygotowanym. Poczytajcie sobie warunki odmawiania nowenny. wszystko jest na tej stronie. Spowiedź, Ewangelia, przebaczenie drugiej osobie, rozmowa z Bogiem, trzeba wziąć to pod uwagę i o tym pamiętać. można też wspomóc się modlitwą do św. Rity, ona jest niezawodna i jest niezrównaną święta od spraw bardzo trudnych, beznadziejnych i niemożliwych. Jutro jest rocznica jej śmierci, więc warto naprawdę, polecam serdecznie.
Jeśli jest coś, cokolwiek: grzech, brak przebaczenia komuś, kto nas skrzywdził, uraza do kogoś, to warto od tego zacząć. Jak już ktoś napisał: Najpierw warto zadbać o spowiedź, częstą Eucharystię i budowanie bliskiej relacji z Bogiem. Warto zacząć czytać Pismo Święte, na początek Nowy Testament. Będąc bliżej Boga, nasze modlitwy z pewnością szybciej do Niego docierają. To nie działa tak, że my omówiony modlitwę i już „pstryk” mamy mieć o co prosiliśmy, nawet jeśli sami nic nie zrobiliśmy i nadal nie zamierzamy zrobić z naszym życiem. Modlitwa ma przede wszystkim odmieniać nas, zbliżać nas do Boga. A wówczas Bóg zaczyna… Czytaj więcej »
Markoni, dziękuję za Twoje refleksje, wziąłem je sobie do serca (i do rozumu). Łączę pozdrowienia, Michał
Wiadomo, mimo odmawiania Nowenny Pompejańskiej ludzie będą chorować i umierać. Łazarz też w końcu umarł…Ale niesienie krzyża choroby z modlitwą jest dużo łatwiejsze…Życzę Ci zdrowia i wiary:)
„Panie jeżeli chcesz możesz mnie uzdrowić jak uzdrowiłeś paralityka…”
Mysle ze nadal powinnas modlic sie o zdrowie. Ja wlasnie koncze 3cia nowenne w mojej jednej intencji i dopiero niedawno Matka Boza dala mi znak ze wiecej nie musze i moge kolejnenowenny odmawiac w innych intencjach. Takze nie zastanawiaj sie tylko kontynuuj modlitwe.
Jess sens,naprawde.Dobrze jest tez byc w lasce uswiecajacej,to rogaty nie bedzie mial zbytniego
dostepu do ciebie.Trwaj w modlitwie i nie poddawaj sie chocby sie walilo.
PS oczywiscie mimo dolegliwosci fizycznych walcze jeszcze zostal mi czas do 24 aby modlic sie za te osobe nie poddam sie trudno moze Pan Bog zeslal cierpienie do modlitwy 🙁 oby szybko minelo
Prawdziwa wiara wymaga prawdziwej proby. Prosze nie zniechecaj sie ale walcz z przeciwnosciami. Pomodle sie za Ciebie.
ja przezywam cos podobnego zaczelam sie modlic za pewna oosobe za nawrocenie i uzdrowienie i jest coraz gorzej z moim zdrowiem nie wiem moze zle sie modle 🙁 nawet jestem zalmana
Jest sens sprobuj najpierw odmowic modlitwe o przebaczenie. i goraco wierz ze jest sens odmawiac Nowenne Pompejanska.
Pomodlę się za Ciebie , nie załamuj się , Przyjdzie czas i dla Ciebie , Musisz zaufać sercem , na nie przyjść do sklepu i kupić tą łaskę. Uważam że brak u Ciebie trochę pokory. Po pierwsze pokora, po drugie bezgraniczne zawierzenie .
Ja już odmawiam czwartą nowennę w tej samej intencji i będę dalej odmawiał.
lepiej bić do Bram Niebios niż wchodzić otwartymi drzwiami do piekła
Jest SENS. Choćby dookoła wszystko się waliło Ty się módl. Na wszelkie mozliwe sposoby szatan bedzie odciągał nas od modlitwy. Właśnie o to mu chodzi. Jeśli masz możliwosc przystępuj często do spowiedzi i do komuni św. Bądź bliżej Jezusa. Pomodlę się za Ciebie
Warto. Nie zawsze są spełniane nasze prośby. To nie koncert życzeń. Wiem ze ciezko. Moja prośba z nowenny tez niezostala wysłuchana ale za to inne sie powoli problemy rozwiązują o które sie niemodlilam. Trwaj w wierze i modlitwie. Czasami darem wymodlonym jest pocieszenie….zaufaj Bogu.
Mojej prośby nie wysłuchała ani Matka Boża, ani Ojciec Pio, ani inni święci i nawet sam Bóg się odwrócił. Pomimo, że jestem osobą bardzo wierzącą, przede wszystkim jestem dobrym człowiekiem a mimo to jestem ciągle tępiona. Dla mnie wiara i modlitwa nie ma już sensu, szczególnie gdy zabiera bliskich… Bóg jest tak perfidny, że daje nadzieje wyzdrowienia, że wszystko będzie dobrze a i tak nam zabiera tę osobę, by jeszcze bardziej bolało…
Edyto, dobrze, że szczerze napisałaś, co myślisz o Bogu. Uważam, że Bóg jest trudny, siecze nas czasem rózgą żelazną (np. mnie, gdy wychodziłem z alkoholizmu – nie cackał się ze mną, a myślałem, że oszaleję. Musiałem przez to przejść, żeby odzyskać rodzinę i wrócić do życia). Kilka razy zaczynałem odmawiać Nowennę; przerywałem z powodu nagłych, bardzo przykrych wydarzeń. Bałem się tej modlitwy, przeczuwałem, że zły przeszkadza jak może. Wreszcie odmówiłem – w intencji bardzo chorego mojego syna. Gdy odmawiałem, przychodziły mnie dwie myśli: że syn zostanie natychmiast uzdrowiony albo że nic się nie stanie. Bardziej bałem się drugiej sytuacji, że… Czytaj więcej »
Niecorzestawajcie się modlic Bozy plan nie zawsze jest Taki jak nasz zle myśli rogaty podsyla… I nigdy nieoddalajcie się od Boga o to rogatemu chodzi Bog jest miloscia
cyt.” Bóg jest tak perfidny, że daje nadzieje wyzdrowienia, że wszystko będzie dobrze a i tak nam zabiera tę osobę, by jeszcze bardziej bolało…” No, nie wiem, czy to nie jest bluźnierstwo ? Obawiam się, że nie dopuszczałaś do siebie innego rozwiązania, nad to którego pragnęłaś, nie rozumiejąc, że Bóg jest lepszym reżyserem, niż my istoty ziemskie. Ja natomiast modliłam się o coś odwrotnego dla mojej leciwej, schorowanej babci i też nie od razu zostałam wysłuchana. Pytałam się Boga, dlaczego każe jej tak długo żyć, czy nie zasłużyła jeszcze na to by odejść do Nieba i modliłam się dużo za… Czytaj więcej »