Pierwszy raz nowennę rozpoczęłam w czerwcu 2014 roku w intencji nawrócenia mojej 15 córki. W grudniu 2013 córka wstąpiła do wspólnoty neokatechumenalnej. W marcu 2014 okazało się, się okalecza, w kwietniu miała próbę samobójczą – wzięła 20 tabletek apapu.
Musiała odbyć leczenie na oddziale psychiatrycznym przez miesiąc. Znienawidziła mnie i Boga. Przestała chodzić do kościoła a o wspólnocie nawet nie chciała słyszeć. W czasie trwania mojej modlitwy Nowenną Pompejańską doszły inne rzeczy: alkohol, papierosy, marihuana, seks. Byłam załamana, świat zawalił mi się na głowę. Na dzień dzisiejszy dzięki Matce Bożej moje relacje z córką są wspaniałe, przynajmniej raz dziennie mówimy sobie jak bardzo się kochamy, możemy rozmawiać godzinami, córka wróciła do wspólnoty, w grudniu 2014 przystąpiła do spowiedzi, ostatni raz okaleczyła się we wrześniu. W naszym domu czuć miłość. Dziękuję Matko Boża za wszystkie łaski którymi mnie obdarowałaś, dziękuję Ci że uratowałaś moje dziecko.
Zobacz podobne wpisy:
Magdalena: Moc otrzymanych łask
Marek: Długi, depresja i nowenna pompejańska
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Myślę że Pan Robert ma rację. Radziłabym to samo. Jakoś dziwnie to wygląda.
Dziekuje za to swiadectwo.Pani Izabelo ja bym sie na pani mniejscu przyjrzal tej wspolnocie neokatechumentalnej bo moze byc ona zagrozeniem duchowym(New Age) dla pani corki.
Jezeli pani mi nie wierzy to prosze wyslac e-maila do pana Roberta Tekieli,ktory jest ekspertem
od tych spraw.