Nigdy tak nie ufałam, nigdy tak intensywnie się nie modliłam, nigdy nie było we mnie tyle nadziei. Wierzyłam bardzo głęboko, że nowenna pompejańska na pewno pomoże. Dziś wszystko legło w gruzach. Moja prośba nie została wysłuchana, a nawet jest o wiele gorzej. Bóg wysłuchuje tylko wybranych. Zal w sercu jest ogromny.
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 01-02-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 28-02-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 26-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Ale pierdoły piszecie a, że wszystko jest w rekach Boga a co z wolnością i potencjałem życiowym, który dał nam.
Co za głupoty gościu piszesz o cierpieniu chyba jeszcze nigdy poważnie nie ciepałeś.
Dobrze dawać rady jak siedzi i nic konkretnego nie robi tylko daje głupie rady.
Przypuszczam , że nikt z piszących się nie zastanowił jak ważna była intencja dla Pani Iwony bo nie wiadomo o co prosiła.
Ja się dziś za Ciebie pomodlę w Twojej intencji by została wysłuchana.
I głęboko wierzę , że moje intencje już są w realizacji.
Bądź cierpliwa. Jak Bóg coś obieca to słowa zawsze dotrzyma. On jest jest jak my,ludzie którzy rzucamy słowa ba wiatr. Czekaj cierpliwie i ufaj w Jego najpotężniejsze z możliwych miłosierdzie.
A może Twoja intencja o która się modliłaś byłaby dla Ciebie niedobra? a Matka Boska wie co najlepsze dla nas. Musisz to przemyśleć. Bóg zawsze jest przy Tobie gdy inni Ciebie opuszczą.
Jestem w podobnej sytuacji ale nie przestałam wierzyć ze zostane wysłuchana chociaż minęło już bardzo duzo czasu….Matenka obiecała wiec w odpowiednim czasie wyslucha….
Iwonko, ja też jestem w fazie dziękowania i nie za bardzo wiem za co dziekuję. Szczerze powiedziawszy nie wiem co dzieje się z moim życiem, ale mam pewność, że On wie doskonale. Posłuchaj proszę rekolekcjj RUT o. Adama Szustaka. On tam doskonale tłumaczy, że nasze zaufanie dla Boga nie powinno polegać na „ufam, że mnie wysluchasz”, ale na „ufam Ci, cokolwiek ze mną zrobisz”. To trudne, też tak nie potrafię, ale Pan Bóg wynagradza swoją olbrzymią miłością każdą próbę zawierzenia Mu. Powodzenia! : )
To nie prawda co piszesz. Bóg każdego wysłucha ale nie zawsze jest taka jego wola jak Twoja prośba. Odmówiłaś jedną Nowenne? To nie koncert życzeń. Czasem musimy poczekać dłużej … Ja bardzo długo modliłam się o potomstwo i różne myśli przychodziły mi do głowy ale nigdy publicznie nie powiedziałam, że Bóg jest niesprawiedliwy.Bo pomagał mi nie raz w innych trudnych sprawach. Niedawno odmówiłam drugą Nowenne Pompejańską i okazało się, że Cud poczęcia się wydarzył…Nie poddawaj się …Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Mario czy Twoje kolejne nowenny odmawiasz w tej samej intencji?
Iwonko! Ja mam podobną sytuację, ale dzięki Bogu otrzymałam taką łaskę, że sama nie wiem jak to się dzieje, że nie załamuje się . WŁAŚNIE odmawiając nowennę zauważyłam ,że mam wielki spokój,zbliżyłam się bardziej do Matki Bozej i potrafię zrozumieć , że trudno, ale osoba o którą się modlę może musi doświadczyć tego najgorszego – nie wiem ? Ufam Matce Bozej Pompejańskiej i dalej się modlę. 13 maja zaczynam 4 nowennę i nadal błagam o wysłuchanie mej prosby. Iwonko zaufaj!
Łatwo powiedzieć ale niekiedy poprostu trzeba dźwigać krzyż , cierpienie dobrze znoszone ma wielką wartość dla Boga dzięki temu może np udzielić łaski nawrócenia dla innej osoby. Wyobraźmy sobie sytuacje, że prosimy żeby Bóg zabrał od nas wszelkie cierpienia i że zrobił wg naszej woli a po naszej śmierci już w niebie pokazałby nam jakie łaski miał dla nas zaplanowane jeśli byśmy jednak nieśli nasz krzyż , i wtedy byśmy mieli do Niego pretensje przez całą wieczność że zrobił wg naszej woli. Polecam nowenne 9 pierwszych sobót, ta nowenna rozwiązuje problemy i zmienia na zawsze człowieka, przed jej rozpoczęciem myśli… Czytaj więcej »
Łk, 9-13: I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą. Bóg wysłuchuje zawsze wszystkich, tylko efekt (często nieekspressowy!) jest boski, a nie ludzki. On… Czytaj więcej »
Wszystko będzie spełnione, musisz się tylko gorliwie i szczerze modlić. Trwaj w wierze!!! Nigdy, ale to nigdy nie wątp w Jezusa Chrystusa i Matkę Jego Maryję. Nie przestawaj, tylko błagaj, a zostaniesz wysłuchana.
Moja prosba takze nie zostala wysluchana. Dzisiaj bedac w kosciele, wyrazilam swoje niezadowolenie Maryi i Jezusowi. Teraz uznaje,ze to byl blad, ze tak nie mozna, widac Bog ma dla nas lepsze rozwiazanie, lepszy scenariusz. Trzeba dalej ufac Bogu, bo jak jest napiane w dzisiejszej Ewangeli, On nigdy nie zostawia swoich owieczek, lecz troszczy sie o nie! Dobrej nocy.
To nie jest koncert życzeń .Bog nikogo nie zostawi ale wszystko ma swoj czas . Moze Boży plan jest inny …
Ja jestem wlasnie wtrakcie odmawiania nowenny i jedno co wiem to ze jesli zostane wysluchana bede bardzo szczesliwa jesli nie to nie zwatpie w modlitwe i jej sile,bo jednego czego sie juz nauczylam to tego ze dzieki opatrznosci wzielam rozaniec i zaczelam sie na nim modlic wczesniej nie modlilam sie na rozancu wogole wiec dla mnie jest to juz bardzo duzo,mysle ze Maryja wie co dla Nas jest najlepsze kiedy i co nam pptrzeba w danym momecie dlatego nie przestawaj ufac trwaj w modlitwie…
Droga Iwonko, Jak Bóg wystawiał na próbę biblijnego Hioba , tak i ciebie wystawia na próbę. Bóg kocha bardziej cierpiących i jest blisko nich. Nie poddawaj się Iwonko, zawierz i oddaj wszystkie sprawy problemowe w ręce Jezusa i Maryi i zaufaj Im , i bądź cierpliwa.