W ubiegłym roku modliłam się po raz pierwszy Nowenną Pompejańską o nawrócenie męża. Mój mąż przez kilka lat jedynie w Święta Wielkanocne i Święta Bożego Narodzenia chodził na Msze Święte do Kościoła.
Pił też codziennie, nawet w ścisły post, po kilka butelek piwa alkoholowego. Pod koniec odmawiania Nowenny Pompejańskiej w intencji o nawrócenie męża, mąż mój po raz pierwszy w ostatnią niedzielę lipca w ubiegłym roku poszedł ze mną i z córką na Mszę Św. I od tej pory w każdą niedzielę i święto uczestniczy z nami we Mszy Św. Ponadto od 2 sierpnia w Święto Matki Bożej Anielskiej zaczęliśmy z mężem razem codziennie odmawiać Modlitwę do Świętego Michała Archanioła, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i jedną część Różańca Świętego. Wcześniej, pomimo prawie czterdziestoletniego stażu małżeńskiego, nie modliliśmy się razem. Ja sama zaczęłam odmawiać następne Nowenny Pompejańskie w innych intencjach. Jestem przekonana, że Maryja Pompejańska udzieliła łaski mojemu mężowi, o którą jeszcze nie prosiłam. Mój mąż nagle od dnia 11 września ubiegłego roku przestał pić piwo alkoholowe prawie całkowicie. Kilka razy od tamtej pory wypił piwo czy wino, ale w bardzo małych ilościach i sporadycznie. A był od kilku lat nałogowym pijakiem.
W tym roku odmawiam już drugą Nowennę Pompejańską w różnych intencjach, bo wiem, że Maryja pomoże w różnych sprawach, o ile są one zgodne z wolą Bożą. Otrzymaliśmy z mężem o wiele więcej, niż prosiłam w Nowennie, Maryja czyni Cuda w naszym życiu. Będę się nadal modlić Nowenną Pompejańską w intencjach mojej rodziny i znajomych, którzy potrzebują pomocy. Dzielę się swoimi przeżyciami, aby dać Świadectwo, że Nowenna Pompejańska jest nie do odparcia.
Krystyna
