Witam serdecznie czcicieli Matki Bozej Pompejanskiej i Jej Syna. Jest to moje trzecie swiadectwo, dwa poprzednie byly o spektakularnym uzdrowieniu , obecne jest o otrzymaniu pracy przez syna. Mòj syn skonczyl ekonomie z wyròznieniem na jednym z powaznych zagranicznych uniwersytetòw. /wi
Jeszcze gdy byl studentem otrzymal propozycje stazu w jednym z zagranicznych bankòw w Warszawie. Niestety okazja ta zostala zmarnowana z przynajmniej dwòch powodòw- jednym z nich byl covid. Od tego czasu minelo dwa lata a syn ciagle mòwi, ze to byla niepowtarzalna okazja. Po tej okazji nie dzialo sie nic, byl bezrobotnym , chcial sie zapisac na jakis kurs, przeprowadzano z nim rozmowy i na tym sie konczylo. Albo kurs sie wogòle nie zaczal, albo organizator nie dostal dofinansowania i wszystko stalo w miejscu. A tymczasem koledzy ze studiòw zaczeli opuszczac Wlochy i tak jeden pojechal do Irlandi, drugi do Szkocji, trzeci do Niemiec, czwarty do Brna w Czeskiej Republice.
Syn byl straszliwie te sprawa przygnebiony tym bardziej, ze nasza sytuacja materialna byla bardzo trudna. Nowenne pompejanska odmawiam juz chyba z 7 lat , syn byl swiadkiem pierwszego cudu mego uzdrowienia i choc czesto sie ze mna klòcil postanowilam odmòwic pompejanke w intencji otrzymania przez niego pracy. Zaznaczam, ze u nas pomimo, ze mlodzi ludzie wyjezdzaja z kraju i to – jak podawala prasa przed covidem w ilosci 300 tysiecy rocznie z praca bez doswiadczenia jest trudno. Ale od czego jest silna wiara w pomoc Opacznosci?
Wiara nie jego- a moja….bo gdy bywal w sytuacji kryzysowej obrazal Stwòrce…….ale ja bylam pewna, ze Matka Boza znowu sie za nami wstawi…zaznaczam, ze pompejanke odmawiam gdzie i jak sie da, idac po zakupy, w kosciele, w tramwaju…..na rezultat trzeba bylo czekac trzy miesiace, syn aplikowal i do Polski , odbyl w tym czasie mnòstwo rozmòw po polsku, wlosku i angielsku. Czasami dochodzilo do grotestki, bo pani pytajaca go z Polski znala jezyk mniej niz on i upierala sie przy tescie z jezyka wloskiego a syn jej mòwil- prosze pani ja we Wloszech skonczylem podstawòwke, technikum i studia mam dwa fakultety – tu sie urodzilem i tu mieszkam- a po polsku nauczylem sie w dwa miesiace sam z aplikacji z internetu wiec dziwi mnie fakt, ze pani sprawdza mòj poziom wloskiego podczas gdy powtarza pani, ze mòj polski jest na dobrym poziomie .
Z pracy w Polsce nic nie wyszlo, ale dostal staz w powaznej firmie w miescie zamieszkania. Staz to znaczy wynagrodzenie glodowe 8 godz pracy, 2 godz stracone z zyciorysu na dojazd dziennie etc. Staz ukonczyl i zaproponowano mu kontrakt na 3 lata. Stosunki miedzyludzkie w firmie byly dobre, ale mlodzi ludzie odchodzili z dwòch powodòw- male wynagrodzenie i w praktyce niczego sie tam nauczyc nie mogli. Zostawiano ich w praktyce po 8 godz przy komputerze i albo utoniesz, albo wyplyniesz. Ja mialam i nadal mam dwa marzenia- jedno to wycieczka do Izraela – sladami Chrystusa a druga to przygarniecie kotka. Oba marzenia sa kosztowne – to drugie w szczegòlnosci bo zwierzak musi dobrze zjesc, a takze byc pod opieka lekarska przez cale zycie. Wizyta kardiolgiczna kosztuje doslownie polowe mojej emerytury – tylko jedna a przeciez w ciagu zycia zwierzak jest poddawany szczepieniom, wizytom etc. Mòj syn mi obiecywal, ze o ile zarobi wiecej to zwierzaka bede miala. No ale na utrzymanie jego potrzeba pieniedzy.Pozostalo mi czekac na lepsze czasy i miec ufnosc….. P
ompejanke o prace za syna odmòwilam juz pare miesiecy temu z przeswiadczeniem, ze Matka Boza wstawi sie za nami…..Miesiac temu jak juz opisalam w poprzednim swiadectwie o uzdrowieniu przyjechalam do Pompejòw by podziekowac za uzdrowienie uszòw. W miedzyczasie syn zadzwonil do mnie, ze odbyl dwie rozmowy kwalifikacyjne z ktòrych jedna poszla mu bardzo dobrze, a druga to chyba jakas pomylka bo nie szukali takiego pracownika jak on. Tymczasem zostal przyjety w obu firmach , nie do uwierzenia jest fakt, ze obie firmy by go tylko dostac podnosily mu wynagrodzenie, benefity etc. Bedzie wiec na utrzymanie upragnionego zwierzaka. Syn stanal przed trudnym wyborem bo firma w ktòrej pracowal nie chciala go puscic. Nasze drzwi sa dla pana zawsze otwarte , zarobi pan wiecej niech sie pan rozmysli- argumentowal kierownik. Ja juz podpisalem odpowiedzial syn, ale bede pamietal o waszej propozycji. Dlaczego uwazam fakt otrzymania pracy przez dwie powazne firmy za wielka laske? Bo syn jest zdolny, odpowiedzialny i wytwaly, ale otrzymal te propozycje tylko ……..po roku doswiadczenia, wiec gdyby nie wstawiennictwo Matki Bozej nadal siedzialby w kacie czekajac az znajda cie. I jeszcze jedno – Ks Glas mòwil , ze istnieje 41 tysiecy tak tysiecy odlamòw religi protestanckiej wliczajac w to sekty. Gdy zostalam poraz pierwszy uzdrowiona po drodze idac na piechote pod gòre i wracajac z Pompejòw- jeden z dobrych znajomych ewangielik nie chcial przyjac wiadomosci, ze to za sprawa Matki Bozej, bo oni przeciez nie oddaja Jej czci. – Uzdrawia, uzdrawia ale to kto inny argumentowal.
Wiedzialam kogo ma na mysli, ale to uzdrowienie o ktòrym myslal to prawie zawsze jest w zamian za dusze i raczej kròtkotrwale. Moje lokcie, sciegna sa juz zdrowe kilka lat, jak ròwniez dobrze slysze i nie mam zapalenia w uszach. Nalezy tylko miec wiare, ufac i unikac grzechòw przede wszystkim ciezkich, modlic sie z ufnoscia i od czasu do czasu wyrzec sie czegos dla Stwòrcy , nie zapominac o podziekowaniu. Ja nigdy o tym nie zapominam, dlugo moglabym tu wyliczac w ilu wypadkach ja czy inni otrzymali laski, czy dostapili cudòw. Powyzsza recepta zawsze funkcjonuje, ale sa to minimum 3 godz modlitwy dziennie.
Przepraszam za bledy nie mam polskiej klawiatury. Z Bogiem.
Zobacz podobne wpisy:
Jakub: Podziękowanie Matce Najświętszej
Paweł: W drodze
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Bóg zapłać za piękne słowa, zwłaszcza te o modlitwie nieustannej: „odmawiam gdzie i jak sie da, idac po zakupy, w kosciele, w tramwaju…..”
Piękne. Dziękuję