Witam. Kochani, odmawiam już którąś z kolei Nowennę Pompejańska. Od dłuższego czasu borykamy się z problemami finansowymi, brakiem prac.
Obecnie nie jest jeszcze różowo. Ale co osiągnęłam: w domu zapanował bardziej spokój, miej jest hałasów o pieniądze, mam wewnętrzny spokój i bardzo mocno widzę, że przyjdzie taki moment, iż problemy finansowe się skończą. Jest obecnie tak, że zawsze znajdą się pieniądze na obecne raty.
Ja natomiast po długim czasie przystąpiłam do sakramentu spowiedzi i wreszcie znów jestem na mszach w niedzielę. Potrafię bardziej otwarcie rozmawiać o wierzę. Osoby, które mają problemy, namawiam ich do odmawiania NP. Wiem, że Matunia Kochana wraz Synem Swoim opiekuje się nami. Wytrwałości w odmawianiu NP i Błogosławionego dnia i wieczoru życzę.
