Witam Kochani. Nie wiem od czego zacząć, ponieważ tak wiele się dzieje w naszym życiu. Mamy bardzo duże długi do spłacenia, prowadzenie firmy wprowadziło nas w jeszcze gorsze zadłużenia. Musiałby stać się cud, żeby to spłacić szybko. Ale dla nas cud się stał, dzięki modlitwie.
Przez cały okres odnawiania nowenny pompejańskiej, codziennie mieliśmy pracę i wystarczało nam na podstawowe opłaty. W ciągu 12 godzin musieliśmy zdobyć 2,500 zł na ratę kredytu za dom. Po południu otrzymaliśmy jedno zamówienie w tej kwocie. Do północy pieniądze były na koncie, bank pobrał opłatę bezproblemowo.
Przed rozpoczęciem modlitwy byłam bardzo zestresowana- wymioty, ból głowy , ból żołądka, wszystko co stres potrafi zrobić z człowiekiem. Matka Boża zabrała to, tego się nie da opisać jaki spokój czułam. Wiedziałam, ze nas poprowadzi i się nami zaopiekuje.
Nowennę odmówiłam bezproblemowo. Długi są jeszcze duże i walczymy każdego dnia. Dzisiaj zaczynam Nowennę po raz drugi. Stres znów się odezwał. Wiem, ze różaniec mi pomoże.
Chciałabym jeszcze dodać że Pan Bóg postawił nam na drodze ludzi, którzy powiedzieli nam o Nowennie Pompejanskiej, a różaniec, który dostałam, to było zaproszenie do modlitwy. Nigdy wcześniej nie modliłam się różańcem.
Dziękuje za wszystko Kochana Matko Boża .
❤️
Zobacz podobne wpisy:
Kasia: Otrzymane łaski, choroba, problemy
Jola: Prośba o własne M
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański