Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Zmiana sposobu myślenia

Do niedawna życie w zgodzie z dekalogiem było mi obce. Byłam letnim katolikiem i prowadziłam na pozór uporządkowane życie. Przede wszystkim postawiłam mężczyznę na pierwszym miejscu, a jak wiemy jeśli na pierwszym miejscu będzie Pan Bóg to wszystko inne na właściwym.

Po zakończeniu toksycznego związku, zerwanych zaręczynach i innych życiowych perturbacjach przyszedł czas na stany depresyjne, lęk, brak poczucia sensu życia. Ciągle płakałam, zamknęłam się w sobie. Mocno kulały relacje z rodzicami.

To dzięki Maryi udało mi się wyjść z tego silniejszą. W ciągu niespełna dwóch lat odmówiłam trzy nowenny pompejańskie, czwartą przerwałam. Modliłam się głównie o siły i przemienienie mojego życia. Podczas odmawiania NP czułam, jak to wszystko co mnie dusiło powoli jest mi odbierane. Zrozumiałam w jak toksycznej relacji tkwiłam uważając to za szczęście. Spostrzegłam swoje deficyty, wady i błędy. Ciągle nad sobą pracuję.

Moja przemiana trwa przez cały czas. Dziś zaczęłam moją kolejną NP a kilka lat temu jedyny różaniec jaki miałam to pamiątka I Komunii Świętej. Wiem, że póki trwam w modlitwie to jestem na właściwej drodze.

Proście o wiele i ufajcie. Maryja doskonale wie czego nam potrzeba, trzeba tylko otworzyć się na Jej i Ducha Świętego działanie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x