Niedawno dowiedziałam się, że syn który ma kilka uzależnień, nie przyjedzie z zagranicy do domu. Jego przyjazdy wiążą się ze spotkaniami z kolegami w celu…wiadomo jakim- alkohol i kolejny tatuaż. Całe oszczędności przeznacza na to.
Niedawno okazało się, że zbiera pieniądze na mieszkanie, szkoda mu wydać na przyjazd i mimochodem, że ma problem z używkami, co już jest pierwszym krokiem do uznania problemu.
To kolejne owoce mojej modlitwy, zmiany następują powoli, ale wiem, że to sprawiła Matka Boża po mojej nowennie, znów mnie wysłuchała! Wiem, że na resztę muszę poczekać, ale już trwa jej pomoc.
Dziękuję ci Matko, piękniejsza niż cedry Libanu, nad perły i złoto!
Zobacz podobne wpisy:
Adam: Pomoc w alkoholizmie
Anonim: O niebo dla zmarłej cioci
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański