Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Arleta: Szczęśliwy poród

W zeszłym roku zaszłam w ciążę. Odkąd pamiętam towarzyszył mi lęk przed porodem i miałam różne myśli w z tym związane.

Doszło niestety do tego stopnia, że miałam lekkie stany depresyjne i cały czas myśli krążyły przy tym temacie, szczególnie, że to była pierwsza ciąża. W pewnym momencie postanowiłam odmówić nowenne pompejanska w intencji szczęśliwego i bez komplikacji porodu. Trudno było wytrwać, gdyż myśli cały czas gdzieś uciekały, ale udało się i odmówiłam całą nowenne, która została w całości wysłuchana!

Mimo, że był to pierwszy poród, odbył się szybko i bez żadnych komplikacji mogłam powitać syna na świecie!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x