Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Nowenna pompejańska o uzdrowienie mamy

Moje świadectwo będzie bardzo piękne . Na początku nowego roku dowiedziałam się że, moja mama ma nowotwór złośliwy jelita grubego . Pierwsze po usłyszeniu wyroku to płacz żeby nas tu nie zostawiała ,czytanie o tej chorobie i strach ile jej życia zostało . Postanowiłam że, odmowie za jej uzdrowienie nowennę pompejańska . Pierwsza łaska jaka otrzymałam nowotwór w pierwszym stadium nie było przerzutów można było operować . Później czekanie kiedy ta operacja będzie …no i ostatniego dnia modlitwy błagalnej , bardzo prosiłam żeby ta operacja była jak najszybciej żeby matenka jej pomogła i stało się po południu mama dostała bardzo silnego bólu . Zawieźliśmy ja do szpitala na sor gdzie czekała na zabieg , została już tam to była niedziela we wtorek pozaplanowo operacja . Czekaliśmy później 3 tygodnie na dalszą diagnoze …Brak przerzutów , nie potrzebna była radioterapia onkologiczna, chemioterapia nie potrzebna mama została wyleczona . Wierzę w wielką siłę nowenny pompejańskiej . W najbliższym czasie mama będzie miała kontrolę wierzę z całego serca że, komórki się nie odnowiły i ta choroba do mamy już nie wróci ❤️🙏

1 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x