Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Alicja: Dwie wysłuchane nowenny pompejańskie

O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się już dawno od cioci, ale myślałam, że to nie dla mnie bo zbyt dużo czasu trzeba poświęcić. Po modlitwę tę sięgnęłam dopiero kilka lat temu kiedy zostawił mnie chłopak co bardzo źle znosiłam. Wiedziałam, że nie ma sensu modlić się o jego powrót więc zaczęłam pierwszą nowennę z prośbą o dobrego męża. Dzięki Nowennie Pompejańskiej wróciliśmy do siebie i zaczęło się nam świetnie układać. Teraz jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, a mój mąż jest dla mnie bardzo dobry. Drugą nowennę zmówiłam kończąc studia z prośbą o znalezienie wymarzonej pracy (której podjęcia bałam się panicznie)i tak się właśnie stało, mimo iż moje życzenie co do miejsca pracy było mocno zawężone jeśli chodzi o mój zawód. Mam tak cudowną pracę, że aż nie mam ochoty chodzić na urlop. To wszystko dzięki Nowennie Pompejańskiej a dodam tylko, że moja modlitwa nie zawsze była w pełni godna. Teraz modlę się o kolejne sprawy i ufam, że za jakiś czas podzielę się świadectwem, że dzięki nowennie znowu otrzymałam pomoc. Dziękuję Maryjo!

5 2 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Margaret
Margaret
26.07.22 20:45

Dzień dobry, chciałabym prosić o modlitwę, mam trudność ze znalezieniem pracy, która jest przecież tak bardzo potrzebna. Obecnie jestem bez zatrudnienia. Wierzę, że znajdę w końcu wspaniałą, wyczekiwaną pracę, proszę o wsparcie.

Doka
Doka
26.07.22 18:32

Od zeszłego roku codziennie modlę się o najlepszą pracę na świecie. Dostałam obietnicę od pana Boga, że dostanę swoją pracę marzeń. Magdaleno i M. jak macie ochotę modlić się razem ze mną w tej intencji będzie mi miło. Zgodnie ze słowem bożym „Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18, 19-20)

M
M
27.07.22 09:01
Reply to  Doka

Cóż..i ja chętnie przyłączę się do modlitwy.Piszesz,że od zeszłego roku modlisz się w tej intencji.Ja trochę dłużej.Jeszcze nie tracę nadziei, ale chwilami jest ciężko…..

Magdalena
Magdalena
27.07.22 16:58
Reply to  Doka

A co to była za obietnica, którą dostałaś od Pana Boga i w jaki sposób ją dostałaś? Ja się modlę w intencji wypełnienia się Woli Bożej w moim życiu zawodowym i Pan Bóg mi pokazuje, że moja intencja zmiany pracy jest zgodna z Jego wolą, więc muszę cierpliwie poczekać na swoją kolej.

Dorota
Dorota
28.07.22 20:47
Reply to  Magdalena

Obietnica od pana Boga dotyczyła mojej intencji o najlepszą pracę na świecie dla mnie. Tutaj cudu potrzeba bo w tym cudownym kraju nie mam szans na normalną pracę, więc modle się o pracę marzeń. Na modlitwie osobistej podczas czytania pisma św dostałam taką obietnicę dobrej pracy. Teraz trwam już tylko na modlitwie i czekam na wypełnienie tej obietnicy. Chwała Panu 🙂

Magdalena
Magdalena
21.07.22 15:26

Szkoda, że ja nie mam takiej pracy, do której chodziłabym z radością 🙁

M
M
21.07.22 20:20
Reply to  Magdalena

Alicjo dziękuj za te łaski ,bo niektórym łaska dobrej pracy nie jest pisana.

Magdalena
Magdalena
22.07.22 15:05
Reply to  M

Dokładnie. To już nawet nie chodzi o pieniądze, żeby zarabiać kokosy, ale o normalną atmosferę w pracy, normalnych ludzi, z którymi się pracuje i normalnego szefa. Jak tego nawet nie ma w pracy, to człowiekowi nie chce się w ogóle wstać rano z łóżka.

M
M
26.07.22 14:26
Reply to  Magdalena

Codziennie budzę się rano z myślą i pragnieniem,jakby to było dobrze iść do pracy z uśmiechem i radością…Na razie pragnienie pozostaje tylko pragnieniem.

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x