Przez ostatni rok odmówiłam około 6 Nowenn Pompejańskich. Głównie w intencji ratowania małżeństwa oraz za męża o przemianę jego serca. Mąż odszedł ode mnie po 2 latach małżeństwa i 8 latach bycia razem, ponieważ nie czuje do mnie już tego co wcześniej. Przez rok walczyłam o małżeństwo odmawiając Nowenny, był czas kiedy odmawiałam 2 nowenny w jednym czasie w różnych intencjach. Niestety moje modlitwy nie zostały wysłuchane, a mąż chce się rozwieźć. Dodam, że mąż jest również religijny, chodzi do Kościoła, do spowiedzi. Czas odmawiania Nowenn był bardzo trudny dla mnie ale dzięki niej dużo ja się zmieniłam. Jest we mnie więcej spokoju, zrozumienia dla drugiego człowieka i cierpliwości.
Chyba słabo z tą wiarą u Twojego męża ponieważ rozwód to wymysł ludzi nie Boży i sakrament małżeństwa jest nierozerwalny do końca życia.