Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Gosia: Dar powrotu do wiary

Zacznę od tego że oddaliłam się bardzo od Boga. Przez ostatnie 10 lat wydawało mi się że wszystko w moich rękach , po co mi spowiedź po co mi Msza Święta.. i z pozoru wszystko mi się układało. Mam wspaniałego męża, wspaniałych synów pracę. Mogłabym wymieniać wiele rzeczy ale pomimo tego co mam wiecznie czułam pustkę, poddenerwowanie, cały czas było mi mało.Wybuch wojny w Ukrainie wstrząsnął mną bardzo mocno. Poczułam jeszcze większy stres , niepewność pustkę i smutek. W drugim dniu wojny jak gdyby nic podeszłam do półki wyciągnęłam różaniec i zaczęłam odmawiać nowennę. Było mi bardzo ciężko. Jak nigdy podczas trwania nowenny synowie cały czas mi chorowali , infekcja za infekcja , sprzeczki z mężem o wszystko pomimo że my prawie nigdy się nie kłócimy,zmęczenie ogromne a ja dzień w dzień trwałam przy różańcu. Po 10 latach się wyspowiadałam, od kad zaczęłam odmawiać nowennę nie opuściłam ani jednej niedzielnej mszy. Moja nowenna była za pokój na świecie i zakończenie wojny na Ukrainie. Nie wiem jak to się zakończy ale wiem że zyskałam dzięki nowennie na nowo bliskość Boga za którą jestem bardzo wdzięczna.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x