Pragnę dać świadectwo Nowenny Pompejańskiej. Zaczęłam odmawiać modlitwę, ponieważ mój niespełna 10 letni syn sprawiał duże problemy wychowawcze. Był bardzo krnąbrny, nie radził sobie z emocjami, sprawiał mi dużo przykrości. Wylałam wiele łez przez moje ukochane dziecko. W trakcie odmawiania Nowenny pojawiały się chwilę zwątpienia, z powodu pogorszenia sytuacji, jednak dotrwałam do końca. Dziękuję za otrzymane łaski. Jest dużo lepiej, wierzę,, że Bóg wysłuchał moją modlitwę. Syn złagodniał, potrafi ze mną rozmawiać, a nie tylko krzyczeć, jak wcześniej. Zaczęłam odmawiać druga nowennę, za poprawę wzajemnych relacji, miłość i szacunek w mojej rodzinie.
Pani Renato, jestem w podobnej sytuacji i rozumiem te problemy wychowaecze, w moim przypadku zadzialala zmiana w sobie, w mężu, nie denerwujemy się na dziecko a spokojem i łagodnością można wiele zdziałać. U nas podziałało. Polecam również warsztaty dla rodziców dzieci nie radzącymi sobie z różnymi emocjami. Oczywiście modlitwa jak najbardziej 🙂