Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Gabriela: Uratowanie małżeństwa córki

Jestem winna świadectwo Mateczce Bożej Pompejańskiej, Dwa lata temu małżeństwo córki wisiało na włosku. Powodem było złe postępowanie ich obojga. Zaangażowana w awantury

była już policja,psychiatra i rodzina.Córka wyrzuciła męża z domu.Zmieniła zamki w drzwiach.Mieszkał już kilka miesięcy poza domem.Gdy została sama ,to co sobotę się upijała. Mnie mówiła ,że ona nad tym panuje.Bardzo bałam się ,że wpadnie w nałóg. Wiem,że alkohol bardzo szybko uzależnia kobiety ( mam dwie siostry alkoholiczki). Gorąco modliłam się do MBP. o uratowanie małżeństwa i córki od nałogu.Modlitwa szła i ciężko.Po kilku nowennach

sytuacja zaczęła się poprawiać.Aktualnie żyją razem.Widzę,że się kochają ,a zięć jest bardzo dobrym mężem. Obecnie opiekuje się córką , bo jest ciężko chora.

A ja w dalszym ciągu modlę się nowenną pompejańską.

Dziękuję Ci Mateczko. Dla Boga nie ma nic niemożliwego.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
25.01.22 06:51

Gabriela dziękuję za świadectwo. Jest Pani wspaniałą mamą, że podjęła modlitwę za małżeństwo swojej córki. Takie świadectwa zawsze dodają mi nadziei, ponieważ sama od ponad 3 lat modlę się za swoje małżeństwo w separacji. Nie wiem czy coś zmienia się w mężu, ale po ludzku nie widzę poprawy. Mąż nadal mieszka z kochanką. Proszę choćby o krótkie westchnienie w intencji naszego małżeństwa.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x