Hej, jestem tu pierwszy raz chodź świadectwo pisze z małym opóźnieniem. Wcześniej obserwowałem świadectwa innych osób i nie mogłem uwierzyć że nasza Mama zsyła tyle łask dla nas.Moje świadectwo jest o tym jak poznałem pewną dziewczynę. Jak to na początku byliśmy tylko znajomymi do pogadania, nawet nie wiedzieliśmy że moglibyśmy być razem. Tak się stało że zaczęliśmy razem przebywać, chodź na początku były same trudności w byciu razem ze względu na wynikające z jej przeszłości problemy. Sam nie wiedziałem wtedy o co chodzi i że musi sobie to poukładać.
Wtedy bardzo zależało mi na tej osobie i zacząłem odmawiać nowennę pompejanską w jej intencji poukładania spraw bo widziałem jak ta osoba się męczy wewnętrznie i jest niespokojna…
Po zakończeniu nowenny jakieś 2 tygodnie po Ona była inna a w szczególności miała spokojną duszę i promieniała szczęściem. Wtedy ona wyszła z inicjatywą żeby spróbować i być razem. Teraz mija 9 miesięcy jak jesteśmy razem a to za sprawą naszej Mamy. Jeśli macie wątpliwości to nie czekajcie z odmawianiem nowenny pompejańskiej. Wszystko sie ułoży ale moze nie tak jak byście sami chcieli ale nawet lepiej. Pozdrawiam
