Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Podziękowanie

Jestem w trakcie 3 NP. Pierwszą odmowiłam wraz z mężem w intencji życia naszego nienarodzonego dziecka. Ciąża była zagrożona. Intencja została wysłuchana. Druga za znalezienie nowego miejsca do mieszkania. Nie skończyłam jej, ale w dniu kiedy miałam ja skończyć wprowadziliśmy się do większego mieszkania. To wszystko działo się rok temu. Przytłaczały mnie te problemy… Obecnie przeżywamy kryzys w małżeństwie i dlatego podjęłam sie tej modlitwy. Utrata pracy lrzez męża, niedokończony remont domu, kredyty i inne wydatki finansowe… to nas feustruje i trudno nam sie dogadać. Mam 3 ważne intencje, które trzeba jednocześnie omodlić. Podzieliłam je. Razem ze mną modli sie moja babcia w naszej intencji za nasze relacje. Ja za remont domu. A znajoma o pracę dla męża. Jest trudno. Pieniadze wpływają „pięć po dwunastej”, kiedy zdążymy już za sobą trzaskać drzwiami… ale trwam na modlitwie i Bogu dziękuję za ten czas. Dziękuję ze łzami w oczach i ściśniętym sercem. Wiem, że On ma w tym swój cel. Babcia mi powiedziała: 'Wiem, że dotykacie ściany, ale tą ścianą jest Jezus. Oddałaś te sprawy Maryii, teraz oddaj je Bogu.’ Najtrudniej jest ślepo zaufać. Ale niech Bóg wypali mnie, niech tymi wydarzeniami przemieni nasze sarca. W górę serca! Z Bogiem

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x