Odmówiłam wiele nowenn pompejańskich. Otrzymałam wiele łask ale nie zawsze były one zgodne z tym o co prosiłam. Pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać w intencji zdrowia dla mojego ojca który znalazł się w szpitalu z powodu udaru.
Wprawdzie ojciec zdrowia nie odzyskał ale miałam tę wielką łaskę że byłam przy nim gdy odchodził. mogłam mu towarzyszyć z modlitwą na łożu śmierci. Odszedł bardzo spokojnie. Nowennę ukończyłam ale z intencją łaski zbawienia dla niego. Następną nowennę odmówiłam w intencji mojego syna, który zachorował na nowotwór. W 2017 r. przeszedł operację i radioterapię. Od tej pory jeździ na kontrole i jest wszystko w porządku. Wiem że jest to łaska wyproszona przez Mateńkę Pompejańską oraz odprawiane Msze Św. w Pompejach. Dzięki nowennie mam również zdrową wnusię chociaż lekarze twierdzili ,że najprawdopodobniej będzie miała zespół Downa i chore serduszko. Wiem że Maryja uprosi również łaski o które prosiłam w innych nowennach o ile będą zgodne z wolą Bożą.
Zobacz podobne wpisy:
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Renata: Dziękuję
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański