Anna: Wiele łask

O Nowennie Pompejańskie dowiedziałam się kilka lat temu z czasopisma „Miłujcie się.” Odmówiłam wiele nowenn, ale wstyd sie przyznać nie złożyłam do tej pory żadnego świadectwa. Intencji było wiele-pierwsza o zdanie egzaminu specjalizacyjnego. Z dwójka małych dzieci  – w tym jednym bardzo chorowitym nie było to proste, ale udało sie. Od 2016 roku modlę sie  nieustannie. Nie wyobrażam sobie dnia bez różańca. Przeorganizowałam  sobie czas- wstaje wcześnie rano i w spokoju modlę sie. Przy pierwszych nowennach zostawiałam modlitwę na koniec dnia i często zasypiałam lub modliłam sie na czas, aby zdążyć przed północą.

Modliłam sie o zdanie egzaminu specjalizacyjnego z ortopedii dla koleżanki- matki  czwórki dzieci, Zdała szczęśliwie. Mąż innej  koleżanki otrzymał prace po miesiącach bezskutecznych poszukiwań. Modlę sie o zdrowi dla najbliższych, za dusze w czyśćcu cierpiące. Kochani jeśli myślicie  ,ze nie dacie rady, ze zbyt wiele czasu zajmuje odmówienie 3 różańców, to nic bardziej błędnego. Czas poświęcony na modlitwę wraca, w dwójnasób. Pracuje, dyżuruję, zajmuje sie domem. Lepie pierogi i robię ciasto drożdżowe, a czasu jeszcze zostaje. Fakt, nie oglądam tv. Odkąd regularnie sie modlę jestem radośniejsza, chętniej sza do pomocy. Pogłębiła sie moja wiara i więź z Bogiem. Nie bójcie się próbować, bo naprawdę warto odkryć ten skarb jakim jest różaniec. Dziękuję bardzo za stworzenie aplikacji na telefon, bo ona ułatwia modlitwę.

Z Panem Bogiem. Anna.