Swoje świadectwo powinnam napisać dużo wcześniej,ale cóż…pisze dopiero teraz.Pragnę z całego serca podziękować Panience Przenajświętszej za wszystkie łaski otrzymane za Jej przyczyną i za Bożą Opiekę. Jakiś rok temu pragnełam zapisać się w internecie do jakieś Róży Różańcowej za malżonka, ale ona dopiero się tworzyła a ja już teraz pragnęłam modlić się za męża prosząc o jego całkowite nawrócenie.I tak trafilam na Pompejanke,o której wcześniej nie słyszałam.Jeden dzień rozterek i namysłu i stwierdziłam,dobra próbujemy.Dziś powoli kończe odmawiać moją 4 NP.Ta modlitwa ma naprawde ogromną moc.Dzięki Matce Bożej otrzymałam wiele łask m.in.naprostowała najpierw mnie -uwalniając z pewnego grzechu ciężkiego,w którym tkwiłam,uwolnila mnie z nałogu palenia papierosów.Jej Matczyną opiekę dostrzegam w zwykłych sytuacjach życia codziennego.Dzieki tej modlitwie czuje sie pokój serca i wiare,że wszystko bedzie dobrze gdy Bóg bedzie w centrum naszego życia.A nawrócenie calkowite mojego męża…. jeszcze dużo musze sie modlić:)Wierze że Pan Bóg ma Swoj plan,Jezu ufam Tobie:)
Módlcie sie Kochani,bo dzień bez różańca,to dzìeń stracony.Królowo Różańca Świętego,módl się za nami!
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Spowiedź generalna
Nowa Nadzieja: Nieczystość, uzdrowienie relacji
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański