Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kamil: Miłość, związek

0 0 głosów
Oceń wpis

Chciałbym podzielić się z wami moim świadectwem. Na nowenne natknąłem się przypadkiem przeglądając coś w internecie. Byłem wtedy po kilka dni po rozstaniu z dziewczyną z którą byłem trzy lata mieliśmy wspólne plany na przyszłość. Na początku sceptycznie do tego podchodziłem lecz po kilku dniach myślenia o tej modlitwie postanowiłem spróbować.. Lecz po kilku dniach modlitwy przerwałem ją jednak kolejnego dnia zacząłem od nowa. Moja intencja dotyczyła naprawy związku między mną a tą osobą było mi strasznie ciężko nie dawałem sobie rady. Lecz sytuacja między nami pogarszała się z dnia na dzień. Bardzo kocham tą dziewczyne. W głębi duszy nadal czuje że wszystko może się jeszcze ułożyć. Rozstalismy się ponad dwa miesiące temu wina leżała po obu stronach. Lecz po rozstaniu to ja chciałem to naprawić a ta osoba niestety nie.. Myślałem że po odmowieniu nowenny sytuacja się zmieni że uda nam się to naprawić.. Ukończyłem nowenne 18 grudnia i nic w tej sprawie nie drgneło. Nie mamy że sobą wogole kontaktu. Być może nie jestem godzien tego aby Matka Boża mi pomogła bądź Pan Bóg wie co lepsze dla mnie. Będę cierpliwie czekać Oddam się woli Pana i dziś zacznę kolejna NP w kololejnej intencji nawrócenia mojej ukochanej aby dała mi szanse oraz odwazejmiiła moje uczucia wszystko zgodnie z wolą Pana mam nadzieję że Pan Bóg mnie wysłucha. Dziękuję za to że Matka Boża pomogła mi poprzez modlitwę po części dojść do siebie w tym trudnym czasie.. Szczęść Boże!

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
agata
agata
28.01.20 02:49

nie ma czegoś takiego, że nie jesteś godzien, żeby zostać wysłuchanym. jeśli się modlisz, starasz i polegasz na Panu Bogu, On wysłucha. nie jesteśmy dla Pana Boga robakami, tylko Jego dziećmi! ludzie często o tym zapominają.

Ewa D.
Ewa D.
27.01.20 17:06

Kamilu!!! Jesteś mądrym młodzieńce, bo wiesz u kogo szukać pomocy…Twoi niektórzy rówieśnicy po takich przeżyciach poszliby w innym kierunku. Piliby , ćpali, itp…oczywiście nie wszyscy. Ty wybrałeś najlepszą drogę, bo wiara jest w Tobie. Super!!! Zawierz wszystko Bogu i Mateńce, niech się dzieje ICH wola nie Twoja. Sam piszesz, że lepiej doszedłeś do siebie dzięki modlitwie. Wiem coś na ten temat, oj wiem. Odmówiłam już wiele i to dzięki nim jakoś prosperuję. Niech Maryja będzie zawsze przy Tobie!!!

Iwona
Iwona
27.01.20 14:58

Bog nie bedzie ingerowal w czyjąś wolę. Jezeli ona Cie nie chce to Bog tego nie zmieni. Owoce modlitwy przyjda zapewne inaczej. Da Ci to wiekszy spokój w sercu a moze nawet poznasz kogoś w kim sie zakochasz. Modlitwy nigdy nie ida na marne nawet jak nie dostajemy to o co prosimy.

Hania
Hania
27.01.20 14:34

Kamil pamiętaj jesteś dzieckiem Bożym. Jesteś dzieckiem Króla Jezusa Chrystusa. Bóg zna Twoje serce módl się o żonę do św Józefa. Napisz telegram do św Józefa. Nie poddawaj się. 🙂 Benedicte Hanna

Dorota
Dorota
27.01.20 13:19

Kamilu módl się o to aby Matka Boża wybrała ci żonę, aby spełniła się wola Boga. Wtedy na pewno będziesz szczęśliwy i dokonasz odpowiednich wyborów w życiu. Czego Ci z serca życzę . Szczęść Boże!

Daria
Daria
27.01.20 12:09

Miałam podobnie, ale ostatecznie zmieniłam intecje. Postanowiłam po prostu modlic sie w jego intencji, niewazne czego ja pragne i caly czas o tym mówie Bogu, ale oddaje mu wszystko i prosze go o rozpalenie jego serca na wiare i opieke boska nad nim. Czuje ze tego potrzebuje

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x