To moja kolejna nowenna. Nowenny odmawiałam w różnych intencjach, bo i różne w życiu miałam kłopoty. Za każdym razem kiedy odmawiałam nowennę czułam spokój. Nie wszystkie moje prośby zostały wysłuchane, ale wierzę, że jeszcze Matka Boska je wysłucha jeżeli będą one zgodne z wolą Bożą.
Nie ustaję w modlitwie, jedną nowennę kończę i zaczynam kolejną w innej intencji. Módlcie się bo warto. Mateńka nasza nikogo nie pozostawia bez pomocy.
Zobacz podobne wpisy:
Faustyna: Deszcz cudów
Kacper: Pod płaszczem Matki Bożej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański