Chcę dzisiaj podzielić się z Wami naszą historią i powiedzieć Wam, że Wiara czyni cuda. Jesteśmy małżeństwem od 2012 roku. Od samego początku pragnęliśmy być rodzicami. Bezskutecznie staraliśmy się o dziecko.
Podejmowaliśmy także różne próby leczenia. Od 2017 roku poświęcaliśmy wszystkie nasze intencje o powiększenie rodziny w modlitwie do Pana Boga i Matki Boskiej, pokładając ogromną nadzieję. Odmawiając Nowennę Pompejańską prosiłam o cud narodzin. Moje prośby zostały nie tylko wysłuchane ale i spełnione.
W grudniu 2018 roku staliśmy się pełną rodziną, na świat przyszedł nasz synek.
Składając to świadectwo chcę zachęcić osoby borykające się z różnymi problemami – aby mieli odwagę powierzenia swoich trosk Bogu i Najświętszej Maryi Pannie, bo dzięki modlitwie, wierze i zaufaniu Matce Bożej dzieją się cuda.
a jaka to intencja ?
Są to mój drogi bracie problemy które nawarstwiały się od lat i twoja głowa jest już tak tym zmęczona że w akcie desperacji poddajesz wszystko najciemniejszym scenariuszom. Problem nie tkwi w tym że masz długi albo twarz czerwoną gdy słońce przychodzi będzie moment co zacznie zachodzić o to bądź spokojny. Większość tych rzeczy które mają u Ciebie miejsce bierze się z braku zaakceptowania samego siebie, masz bardzo niską wartość o sobie samym w myślach ciągle że ktoś Cie nie akceptuje bo cięzko Ci czy z pracą czy z wyglądem uwierz mi ludzie mają również swoje problemy i jeśli ktoś Ci… Czytaj więcej »
Rzućmy się więc w przepaść Bożego Miłosierdzia, mając pewność, że choćby grzechy nasze były czerwone jak szkarłat, jak śnieg wybieleją (por. Iz 1, 18; Dz. 699). Nie bójmy się tylko wypowiadać szczerze tych trzech słów: Jezu, ufam Tobie
Cieszę się z każdego świadectwa o poczęciu. Modlę się o to już długo. I wciąż wierzę i ufam.
Wszystkiego dobrego dla was 🙂